Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.
  • Rachela2003 2020-12-04, 12:53:29

    Cześć, przepraszam za tę długość xD pisałam i wyszło aż tyle. Następne będzie oczywiście na forum

  • Deksyn2 2020-12-04, 12:49:16

    Na SB można jednocześnie o wszystkim i o niczym, 5 tematów na raz, a na forum to trzeba szukać odpowiedniej zakładki i nazwy itp. itd. co już trochę zniechęca, i jeszcze odświeżanie bo ktoś coś za cb napisał ( podczas gdy na SB automatycznie się pokazuje) i co za tym idzie nie pisze na forum wiele ( porównując moje wpisy na SB i forum to jest różnica) a jak nie piszę wiele to olewam temat i wystarczy że kilku takich mnie się znajdzie i już rozmowa która zajęłaby 2-3h na SB zajmie 2-3 min na forum, a co za tym idzie temat umiera, zresztą i tak niewiele tematów na forum żyje, do czego zmierzam? że moim zdaniem przenoszenie tematów do forum to nic innego jak uśmiercenie serwisu albo uśpieniem go na kolejne kilka lat, 2-3 miesiące rozpiski na forum 5 lat grobowej ciszy i tak w kółko

  • Silent 2020-12-04, 12:32:48

    Są plusy i minusy jednego i drugiego. Ale dłuższe dyskusje na shoutboxie, z shoutami długości ściany tekstu nie mają sensu na dłuższą metę. Shoutbox jest do smalltalku, a nie długiej dyskusji. Może czas po prostu wprowadzić nowe narzędzie, które usprawni rozmowy i będzie pewnym kompromisem między jednym a drugim.

  • Ravenna Mens 2020-12-04, 12:29:48

    Dla mnie SB też jest "atrakcyjniejszy". Uaktualnia mi się, mam go od razu na głównej, fakt, trzeba się przebijać nie raz przez kilka stron, by dojść do początku wątku, ale jednak preferuję pisać tutaj

  • Zwinny 2020-12-04, 12:16:01

    Nie wiem czy to paradoksalnie nie ograniczy aktywności na serwisie. Forum rządzi się swoimi prawami i choć jest nieporównywalnie lepsze w zarządzaniu treścią to jednak nie każdy wchodzi na bieżąco w każdy temat. Shoutbox moim zdaniem świetnie przejął główną rolę na serwisie i od razu widać kto jest aktywny, nie jeden raz uśmiech pojawia się na twarzy Robin :) Mi osobiście chyba też łatwiej wdać się w dyskusję na SB.

  • Gwiazdeczka 2020-12-04, 11:51:39

    Też to proponuję - w temacie zawsze łatwiej będzie wrócić do tego, co pisaliście. W shoutboxie to zaraz zginie. A szkoda, bo ciekawe tematy poruszacie.

  • Deksyn2 2020-12-04, 10:18:20

    Veto!!! Przemyślenia Deksyna powinny być dla wszystkich!!! XD

  • For 2020-12-04, 09:44:14

    Dzień dobry, od dzisiaj wszystkie bardziej poważne wieczorowe przemyślenia proponuję prowadzić w temacie na forum (bo długość shoutboxa mi na telefonie serwis rozwaliła)

  • Deksyn2 2020-12-04, 09:32:58

    Chyba nie w moim przypadku bo nijak tego nie znalazłem Cyborg :(

  • Silent 2020-12-04, 09:31:38

    Całą masę nawet: https://www.digit...haracters/ Google is your friend.

  • Ravenna Mens 2020-12-04, 09:30:32

    Wydaje mi się, że były już pomniki jakichś postaci, ale może mi się myli

  • Ravenna Mens 2020-12-04, 09:29:28

    Chyba tak?

  • Deksyn2 2020-12-04, 09:28:10

    Sorry że wtrącam się w taki klimat ale mam szybkie pytanie,czy kiedykolwiek wcześniej postawiono pomnik postaci z filmów ( np. Batman, Indiana Jones czy coś w tym stylu)?

  • Ravenna Mens 2020-12-04, 08:59:57

    Trochę to smutne w sumie, że wielu ludzi nie potrafi się komunikować nawet na podstawowym poziomie

  • Ravenna Mens 2020-12-04, 08:59:34

    Mam tak u siebie. Nawet, jeśli ja zachowuję spokój i staram się odnosić do poglądów, a nie do samej osoby, to i tak jest to jak walenie głową w mur, bo ta osoba zaczyna mnie atakować, bo nie umie np. przyznać, że nie ma racji i nie mając żadnych logicznych argumentów, przechodzą do szantażu, krzyku, ucinania rozmowy komentarzami typu "nie dyskutuj"/"nie wymądrzaj się"/

    *spoiler*
    w ostateczności agresji nie tylko słownej, a także fizycznej

  • Ravenna Mens 2020-12-04, 08:56:44

    Gdy sama zaczęłam się w to wszystko zagłębiać, to dopiero zrozumiałam, jak źle postępujemy na ogół i że można inaczej, ale trzeba nad tym pracować. Tylko problem jest taki, że np. gdy chcesz przeprowadzić rozmowę z sensem, która nie zakończy się wyciem i trzaskaniem drzwiami, chociażby tylko ze strony przeciwnej, to obie osoby muszą umieć rozmawiać i kontrolować emocje. Oczywiście nikt nie mówi tu o idealnej harmonii i spokoju, jesteśmy tylko ludźmi, ale jeśli od początku uczylibysy się konstruktywnie wyrażać nasze emocje, to potem nie mielibyśmy aż takiego problemu. No ale nawet jeśli jedna osoba ma takie zdolności, a druga nie, to rozmowa i tak nie ma sensu, bo nawet jeśli ty użyjesz konstruktywnej krytyki i będziesz odnosić się do poglądów, a nie bezmyslenie atakować drugą osobę, byleby ją poniżyć, to ta druga osoba będzie to robić i się nie porozmawia

  • Ravenna Mens 2020-12-04, 08:52:55

    Bardzo mnie też boli to, że w szkołach się w ogóle na takie tematy nie rozmawia. Nabywamy mnóstwo zbędnych umiejętności (a i tak tylko tymczasowo), a to, co ważne, jest kompletnie pomijane, a nawet zastępowane przez złe sposoby. Ocenianie, porównywanie etc.

  • Ravenna Mens 2020-12-04, 08:51:52

    Nie potrafię się nawet odnieść do wszystkiego, ale bardzo ciekawie się tego czytało. Może tak z moich przemyśleń: nie powinnyśmy oceniać swoją miarą. Mamy taką skłonność i to często prowadzi w złe miejsca, bo np. zignorujemy czyjś problem, bo DLA NAS on wydaje się nieistotny, ale nie powinniśmy tego robić, bo każdy jest inny, każdy ma własne doświadczenia, poglądy, zasoby etc. etc. i ja wiem, że pochylanie się nad każdym i próbowanie się wczuć w każdego jest męczące, ale tak z moich obserwacji, to nawet nie tyle, że robimy to rzadko, a prawie w ogóle. Wolimy kogoś zbyć, umniejszyć czyimś problemom, a bo w sumie sami nie wiemy, co powiedzieć i jakoś tak głupio, to palniemy, że ktoś się za bardzo przejmuje i do widzenia

  • Ravenna Mens 2020-12-04, 08:00:27

    Zanim przystąpię do czytania, mam tylko jedną uwagę: Jeżu, Rachela, żeś grubo pojechała

  • Rachela2003 2020-12-04, 03:57:28

    Na pewno nie można w tym temacie siedzieć bezczynnie, ale też postarajmy się okazać zrozumienie wobec innych ludzi - ja zawsze włączam czerwoną lampkę po analizie mowy ciała. Jeśli ktoś mi się trzęsie, ma problem z wypowiedzeniem słów, szeroko otwiera oczy, pochyla się i krzyczy to wiem, że nie do końca ma teraz pełną kontrolę i staram się nie brać tych reakcji do siebie. Zadziwiająca jest liczba ludzi, którzy nie wykazują dojrzałości emocjonalnej, bo nigdy się o emocjach nie rozmawiało, bo są inne zaburzenia, bo ego jest wycofane i się broni i wiele innych powodów. Jako taki największy wniosek z tej paplaniny uznaję, że najlepszym przyjacielem w osiąganiu dojrzałości emocjonalnej jest świadomość, a najgorszym wrogiem brak kontroli nad popędami. Dzięki, jeśli dotarliście aż tu Gwiazdka :D