Gwiazdeczka, jeśli komuś naprawdę zależy na relacji i szanuje cię, to nie zrozumie, że wolisz posiedzieć w domu i nie będzie robił o to problemów... Niestety, takie osoby stanowią mniejszość
Najlepsza impra to ta w naszych umysłach
Mam czasem tak, że nawet chciałabym kogoś poznać, ale żeby mnie z domu nie wyciągał XD I tu jest właśnie problem, bo ludzie zwykle chcą wychodzić i mogą się czuć przez to urażeni
Jeżu, jakby mi się przydał taki człowiek w moim otoczeniu... Jak na razie, to trafiam na same przeciwieństwa, które nie potrafią ogarnąć, że tak, można się dobrze bawić samemu, w czterech ścianach, z książką
Rachela - dobrze słyszeć, że udało ci się to powstrzymać. Mam podobny problem z tym wstydem. Wiem, że to irracjonalne, bo ludzie martwią się o to jak oni wypadną i raczej nie pamiętają twoich wpadek, ale wciąż jednak ciężko pokonać ten strach. Twoje analizowanie nie denerwuje mnie ani trochę, wręcz imponujesz mi swoją wiedzą i sposobem myślenia. Jesteś bardzo inteligentną osobą, Rachelo. Zresztą - każdy tutaj -nie dziwi mnie, że serwis przyciąga takich ludzi.
Zakładam, że lepiej stworzyć sobie taki portret osobowości w celu nawiązania bardziej owocnej relacji nie będę ciągnąć introwertyka na imprezę i odwrotnie
Ja sama przyznam, że ludzie mnie ciekawią, ale tylko na odległość. Analizować fajnie, ale już niekoniecznie wchodzić z nimi w kontakty
Nie, coś ty, nie przeszkadza mi, tak z ciekawości pytam
Ravenna, pierwsza opcja, całkowicie z ciekawości i trochę żeby się sprawdzić Jeśli będzie Was to denerwować, to piszcie. Gwiazdeczko, studia zrobiły ze mnie ambiwertyczkę, bo przed nimi miałam problem żeby bezwstydnie wejść i kupić bilet na autobus xD to nawet u mnie podchodziło pod fobię społeczną. Na szczęście popracowałam nad samooceną i jakoś się wyrównało
Rachela, często zdarza ci się tak analizować ludzi? Tak z ciekawości, w którą stronę to odziała: psychologia, bo lubisz to robić, czy robisz to przez psychologię?
Raczej tak. Chociaż potrafię się rozgadać, jeśli mam temat do rozmowy, w którym się orientuję lub dostać głupawki jeśli znajdę się w towarzystwie osób, które nadają na podobnej fali. Normalnie strasznie ciężko mi prowadzić rozmowę (brak pomysłów) - small talk bywa dla mnie przez to stresujący. A jak jest z tobą w tych kwestiach?
Zgaduję, że pomimo tych wszystkich cech obronnych jesteś po prostu introwertyczką
Jakbym nie miała dość, to nie siedziałabym tyle wyizolowana w pokoju a jutro jeszcze rodzina przyjeżdża, to dopiero będzie jazda
Taaak, czy też macie już po prostu dosyć? Czy również rano już nie chce Wam się słuchać, co się wyprawia dookoła? XD
Oby jak najwięcej takich
Więc wieczorek mamy wesoły
to samo pomyślałam xD
Poszła po Snickersa xD
Otóż to
No dokładnie, nawet brokatem jej nie trzeba sypać