Shoutbox
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.
  • Ravenna Mens 2020-12-05, 23:24:15

    Tak! A potem pół dnia myślisz o jednym, dosłownie jednym zdaniu, którego nikt oprócz ciebie już nie pamięta, a ty dalej sobie wyrzucasz, jaką głupotę palnęłaś

  • Rachela2003 2020-12-05, 23:23:25

    Ravenna to też, tylko u niektórych to pozbycie się myśli typu "Boże co ona sobie pomyśli" jest graniczące z cudem

  • Ravenna Mens 2020-12-05, 23:23:24

    W takich sytuacjach polecam resting bitch face. Ludzie może i uznają cię za gbura i dziwaka, ale w myśl zasady "bez kija nie podchodź" (z kijem w sumie czasami też nie xD) raczej zostawiają cię w spokoju

  • Gwiazdeczka 2020-12-05, 23:23:07

    Ravenna - o tak XD Przyznaję, że ciężko to przerwać.

  • Gwiazdeczka 2020-12-05, 23:22:29

    Tak zrobię! My po prostu zbyt dużo analizujemy. Analizujemy każdy krok i możliwe konsekwencje jego wykonania. Chyba trzeba uczyć się od ekstrawertyków - oni są mistrzami w tego typu rozmowach. Po prostu mówić i nie zastanawiać się zbytnio nad tym.

  • Ravenna Mens 2020-12-05, 23:19:59

    Jejku, Gwiazdeczka, jak ja cię rozumiem. Kiedy po raz kolejny wysłuchujesz od kogoś jakieś historyjki, która w żaden sposób cię nie interesuje, a ktoś uznał cię za dobrego słuchacza i teraz nawija, a ty nie umiesz jakoś tak przerwać

  • Ravenna Mens 2020-12-05, 23:18:05

    Wydaje mi się, że też takie rozdrabnianie się nad tymi przelotnymi znajomościami, czy krótkimi rozmowami z kolega kolegi, czy kasjerką, nie wymagają tak naprawdę tyle energii, ile my w to chcemy włożyć, żeby "wypaść dobrze". Mam wrażenie, że nadajemy takim sytuacjom za dużą wagę, w momencie, gdy powinniśmy przenieść naszą uwagę z tego, co sobie pomyśli ktoś tam (a i tak pewnie nie pomyśli o tym, co my pomyśleliśmy xD), na te relacje, które są naprawdę ważne, wspierające i dają nam coś od siebie, a nie tylko drenują energię. Oczywiście nie mówię, że możemy być

    *spoiler*
    i totalnie chamsko ignorować takie próby nawiązania rozmowy, no bo jednak ta osoba się stara i trzeba być kulturalnym

  • Rachela2003 2020-12-05, 23:17:38

    Myślę, że jak wyjaśnisz, że akurat w tym masz niewielkie pojęcie to nikt się nie obrazi

  • Rachela2003 2020-12-05, 23:17:06

    W takim razie może porozmawiaj z tą osobą i spróbujcie wybrać bardziej odpowiedni temat

  • Gwiazdeczka 2020-12-05, 23:14:55

    Zwykle albo moja nieznajomość tematu, który przytacza dana osoba albo opowiadanie przez nią kolejnej historii z jakiejś imprezy xD

  • Rachela2003 2020-12-05, 23:11:49

    Ale na czym polega problem? Może temat jest zły?

  • Gwiazdeczka 2020-12-05, 23:09:55

    Racja. No i tak - często mi łyso, bo np. ktoś w pracy się tyle do mnie produkuje, a ja często nie wiem, co odpowiedzieć i też mi żal tych ludzi, że się tyle starają. Chyba zacznę zapisywać przykładowe odpowiedzi XD Ale z drugiej strony zależy mi, żeby mój rozmówca nie poczuł się zbywany przeze mnie, a czasem odnoszę takie wrażenie, że... ktoś odnosi takie wrażenie.

  • Rachela2003 2020-12-05, 23:06:56

    Dlatego dziewczyny nic na siłę, trzeba porozmawiać o preferencjach, szczerze i zobaczyć, co możemy ze znajomym zaradzić

  • Rachela2003 2020-12-05, 23:05:57

    No i niepotrzebnie, bo czułaś się jakbyś zrobiła coś złego, a przecież nie zrobiłaś (wiem, łatwo mi pisać)

  • Gwiazdeczka 2020-12-05, 23:05:34

    Jeśli taniec, to tylko w swoich czterech ścianach xD

  • Ravenna Mens 2020-12-05, 23:05:31

    Taaak i to jest takie meh, bo z jednej strony chce się działać w zgodzie z sobą, a z drugiej trzeba też zrozumieć drugą osobę i ustalić jakiś kompromis. Przyznam, że aż mi czasami szkoda tych osób, które tak na siłę próbują ciągnąc ze mną small talki, bo mi to idzie tak topornie, a ta osoba tak usilnie próbuje mówić cokolwiek, że aż momentami to podziwiam. Z jednej stroni oni się męczą wymyślaniem, a z drugiej my, słuchaniem tego xD

  • Gwiazdeczka 2020-12-05, 23:02:28

    Rachela - no właśnie i zawsze miałam wyrzuty sumienia, kiedy odmawiałam wyjścia na dwór, bo doskonale rozumiem, że ktoś może mieć potrzebę częstego widywania się. Czy jakąkolwiek inną

  • Rachela2003 2020-12-05, 23:01:42

    (Tak, mnie też ciężko wyciągnąć, a tańce to już w ogóle nie wchodzą w grę xd

  • Rachela2003 2020-12-05, 23:00:24

    Awww ❤ . Rozumiem Was, a teraz spróbujcie sobie wyobrazić jak to może wyglądać z perspektywy osoby, która całe życie przebywa w tłumie, jest uzależniona od uwagi, musi przebywać w grupie . Dla takiej osoby nasze siedzenie pod kocykiem w 4 ścianach jest równie irracjonalne, co dla nas towarzystwo 24/h i właśnie kluczem do pogodzenia tych postaw jest empatia i kompromis Bestia ;)

  • Gwiazdeczka 2020-12-05, 22:59:31

    Ravenna - dokładnie tak, jak mówisz