Przemyślenia Racheli. Czy w tych czasach dopasowanie się jest jeszcze możliwe? Tak, nigdy nie dopasujemy się w 100%, ale dziś naprawdę obserwuje się zanik podstawowych zasad, mam wrażenie, że ulatnia się uczciwość, szczerość, zaufanie i zaangażowanie. Chcemy mieć wszystko na raz, gotowe, w zgodzie z potrzebami. Mało od siebie - mówię przede wszystkim o sobie, bo nie mam prawa oceniać innych ludzi przy własnej niedoskonałości. Raz zawiedzione w istotnym obszarze zaufanie będzie kreować lęk przed ponownym upokorzeniem, a tego nasze ego nie może dźwigać. Obrona może polegać na izolacji lub tworzeniu maski tak, aby przypodobać się grupie i mimo wszystko uzyskać pozory więzi. Tylko prawidzwe Ja wtedy cierpi na wykluczenie, nie pasuje, oddala się. Samotność wśród ludzi jest chyba najgorszym uczuciem u człowieka. Niby powiązania są, ale dzieli nas bariera. To, że grupa akceptuje moją maskę dodatkowo przekonuje moje ego o ułomności, samoocena spada, samotność trwa, stan psychiczny leci w dół
Ooo piękności
Kibo, bo jak teraz poczuję święta, to 24 już mi nic z nastroju nie zostanie xD zresztą co roku te święta są gorsze
ahaaa xd
Nawiązywałam do tego słynnego filmu Kapuśniaczek z Louisem de Funesem xd
*dlaczego kapuśniak? XD*
o, to też jest jakaś myśl
Karmi obcych kapuśniakiem
;D
uczę się od najlepszych xD
Super pomysł tak trzymaj Kibo xDDDD
czekam na pomysły innych - co Deksyn robi o 3 w nocy? *Deksyn, nie podpowiadaj!*
ja mogę przemyślenia dać teraz. teoria o tym co Deksyn robi o 3 w nocy, że nie może pisać przemyśleń. mój pomysł jest taki, że w tych godzinach wracają po niego kosmici, którzy zbierają od niego wywiad na temat Ziemi
Deksyn, po prostu są ludzie nie zastąpieni Rachela, czemu? xD
Błagam, ja nie mogę z tymi świętami xD
Siema! co tam? Widzę że przemyśleń nie było
kitku-piguła o matko, to już czas na świąteczne swetry?
Sweet ❤ kitku wie najlepiej
Poza tym wygrzebałam z szafy sweter z mikołajem, bo czeka mnie maraton filmów świątecznych