Teen Titans #01

TEEN TITANS #01

Tytuł komiksu: Teen Titans
Data wydania: Wrzesień 2003 (USA)
Scenariusz i rysunki: Geoff Johns i Mike McKone
Tusz: Marlo Alquiza
Kolor: Jeromy Cox
Liternictwo: Comicraft
Ilość stron: 25

Jonathan, Martha oraz Conner Kent (Superboy) znajdują się w starej ciężarówce jadącej po wąskich drogach Smallville. Młody Conner obecnie mieszka razem z rodziną Kentów, gdzie sprzecznie z swoją wolą próbuje wieść normalne życie. Na małej wsi bardzo mu się nudzi, a jeszcze bardziej w Liceum Smalville, dlatego chłopak pewnego razu postanawia złamać zasady i udać się na szkolne wagary. Jednak ucieczka „Chłopca ze Stali” nie trwa zbyt długo, gdyż szybko napotyka się na Supermana. Podczas krótkiej rozmowy pomiędzy dwoma bohaterami, Superman postanawia wyjawić cel swojej wizyty w Smalville. „Człowiek ze Stali” informuje swojego podopiecznego o zaproszeniu Victora Stone’a do grupy Teen Titans, na co „młody ES”nie reaguje entuzjazmem gdyż znacznie zniechęcają go ostatnie wydarzenia, czyli śmierć dwóch bohaterek - Donny Throy i Lilith. Poza tym Conner nie widzi większego sensu w należeniu do grupy ściśle kontrolowanej przez Supermana i Justice League of America. Superman zapewnia go, że ani on sam, ani Liga nie będą zajmować się sprawami Młodych Tytanów, po czym odchodzi niezadowolony i karze przemyśleć Superboyowi całą sytuację.

Tymczasem w Gotham City, Robinowi (Tim Drake) wystarczyło niewiele sekund aby porządnym kopniakiem załatwić dwóch przestępców. Przyglądający się całej sytuacji Batman, również  przekazuje swojemu uczniowi zaproszenie otrzymane od grupy Teen Titans. „Cudowny chłopiec” nie jest do końca przekonany, gdyż uważa, że nie potrzebuje więcej treningów. Jednak człowiek-nietoperz nadal próbuję go przekonywać, ponieważ Robinowi przydałoby się przebywanie z rówieśnikami wiodącymi podobne życie.

W Keystone City, Jay Garrick rozmawia z Flashem, który dopiero co przybył na jego prośbę. Okazuje się, że również Bart Allen dostał ofertę od Victora Stone’a. Flash nie wydaje się być z tego powodu zadowolonym. Główną rzeczą budzącą niepewność w Flashu jest zachowanie Barta, który nic nie bierze na serio. Obawia się, że jego uczeń jeszcze nie dorósł do bycia w Teen Titans, jednak po krótkiej rozmowie Flash ostatecznie zgadza się, aby jego podopieczny dołączył do grupy.

San Francisco. Cassie Sandsmark jest w gabinecie dyrektorki swojego liceum, razem z matką. Dyrektorka, chce aby Cassie szybko zmieniła szkołę ze względów bezpieczeństwa. Innymi słowami, od kiedy cały świat dowiedział się, że  Wonder Girl i Cassie Sandsmark, to ta sama osoba, uczniom szkoły zagraża potworne niebezpieczeństwo. Po chwili rozwścieczona dziewczyna niszczy biuro dyrektorki i ucieka. Wkrótce napotyka się na Starfire. Mimo, że Wonder Woman nie widziała sensu przyłączenia się Cassie do Młodych Tytanów, to Starfire przekazuje jej zaproszenie, aby ta mogła podjąć samodzielną decyzję. Nastolatka wyraża swój entuzjazm całą sprawą i decyduje się dołączyć do grupy, więc razem z Starfire lecą do nowej siedziby Teen Titans w San Francisco, Titans Tower, gdzie wkrótce poznają wszystkich członków nowej drużyny, czyli Beast Boy’a, Impulse’a (Barta Allena), Robina (Tima Drake’a) oraz Superboya. Między bohaterami da się wyczuć pewne napięcie, gdyż wszyscy pamiętają tragiczne wydarzenia z Graduation Day i nie czują się dobrze ze sobą, a każdy odchodzi w samotności do swoich pokojów. W późnych godzinach nocnych, Superboy rozmawia z Robinem o ich przyszłości w Tytanach, jednak rozmowę przerywa anonimowy e-mail dostarczony Timowi. Wiadomość zawiera informacje z projektu Cadmusa, w którym wszystkie dane wskazują, że 50% DNA Superboya pochodzi od Supermana, a co dla wszystkich bardziej zaskakujące, pozostałe 50% od Lexa Luthora… 

Gwiazdeczka 2011-04-25, 09:21
ciekawy artykuł : )
Silent 2011-04-25, 11:40
Bardziej to przypomina Young Justice, niż Tytanów szczerze. Trochę mi te podobne scenariusze i powtarzające się wątki mieszają w głowie.
Zwinny 2011-04-25, 22:09
W sumie też mam takie wrażenie, ale ważne, że początek serii w miarę udany.
Mion321 2015-03-28, 00:28
TO nie liga młodych?
Zwinny 2015-05-09, 12:45
To połączenie Young Justice z Tytanami. Dlatego trochę te wątki podobne.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby móc dodać komentarz.
Oceny
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą oceniać zawartość strony
Zaloguj się lub zarejestruj, żeby móc zagłosować.

Świetne! Świetne! 100% [1 głos]
Bardzo dobre Bardzo dobre 0% [0 głosów]
Dobre Dobre 0% [0 głosów]
Średnie Średnie 0% [0 głosów]
Słabe Słabe 0% [0 głosów]