Zapraszam wszystkich zainteresowanych na przegląd smaczków na jakie mogliśmy natrafić podczas oglądania filmu Justice League vs Teen Titans!

Bestia i genomorfy

W jednej ze scen w których Tytani walczą w piekle przeciwko różnym demonom, Bestia przybiera postać genomorfa – jest to stworzenie, które wygląda następująco i wcześniej pojawiło się w pierwszym i drugim sezonie Young Justice, a konkretnie zamieszane było w wątek z Cadmus Lab, odpowiadającym za sklonowanie Superboya. Jak wiemy, Bestia może zamieniać się tylko w zwierzęta/stworzenia, które już wcześniej zobaczył na własne oczy, tak więc oznacza to, że grupa musiała mieć wcześniej do czynienia z projektem Cadmus i można to potraktować jako luźne nawiązanie do kanonu Young Justice, gdzie wcześniej właśnie Bestia (będący zresztą w podobnym wieku) spotkał kosmitów na swojej drodze.

Young Justice

Swoją drogą więcej elementów już na pierwszy rzut oka budzi niewątpliwe skojarzenia z tym właśnie serialem. Styl rysunków zdecydowanie przewyższa, a jednocześnie przypomina to z czym mieliśmy do czynienia w produkcji z lat 2011-2012. Sama kreska, a także bardzo podobne stroje postaci wyglądają jak żywcem wyjęte z serialu animowanego. Nightwing, Beast Boy czy Blue Beetle to tylko niektóre przykłady.

Niektóre sekwencje ruchów natomiast były hołdem w stronę kreskówki. Być może trudno to zauważyć, właśnie z prostego powodu, że przemiana w zwierzęta to domena Bestii, ale już ich dobór - lew, słoń, nosorożec, to nie przypadek i bardzo często były wykorzystywane w kreskówce.

Nawiązanie do odcinka „Siostry”

Scena mająca miejsce w wesołym miasteczku jest pełna odniesień w stosunku do drugiego odcinka serialu Młodzi Tytani. Wystarczy porównać scenerie i różne, na pozór nic nie znaczące elementy, pod którymi kryje się niezwykły klimat, który od razu przywodzi nam na myśl kreskówkę.

Sekwencja transformacji

Zaraz po niej, Tytani zostają zaatakowani przez demonów Trygona. Starfire szykując się do walki wydaje klasyczny okrzyk „Tytani, wio!”, a po chwili naszym oczom ukazuje się sekwencja transformacji. Niektórzy sądzą, że jest to nawiązanie do seriali Power Rangers czy Sailor Moon w których takie sceny były ich nieodłączną częścią, mi natomiast skojarzyło się to od razu z jedną z serialowych scen. Warto również zwrócić uwagę na to jak bardzo podobny jest wizerunek (strój) u obu wersji kosmitki. Twórcy ewidentnie wzorowali się na kostiumie Gwiazdki z Młodych Tytanów.

Booyah!

Bestia po wygranej walce wydaje okrzyk Booyah! co jest nawiązaniem do Cyborga. Aż szkoda, że sam Cyborg był podczas tej sceny nieobecny, bo niewielkim nakładem wyszedłby genialny easter-egg.

Cyborg

Na całe szczęście twórcy nadrabiają ten brak kiedy Cyborg wchodzi do wieży Tytanów z pizzą. Jak wiemy, drużyna dosłownie szaleje na jej punkcie i nie inaczej jest z Cyborgiem. Przykro mi, ale zmiana originu to za mało, aby pozbyć się starych przyzwyczajeń. Pizza jest zbyt dobra.

Kolejnym nawiązaniem do pierwotnego składu jest krótka rozmowa która nawiązała się między Bestią, Blue Beetle'm a Cyborgiem, gdzie ci pierwsi po wspólnej walce twierdzą, że dobrze się bawili i proponują Victorowi opuszczenie Ligi i dołączenie do drużyny. Całość została przedstawiona w dość luźnym tonie i jak można się domyśleć, Cyborg nie skorzystał z propozycji, ale miała być hołdem w stronę klasycznego składu.

Deathstroke

Stawiam, że większość z Was nawet tego nie zauważyła, ale w filmie znalazło się odniesienie do Slade'a Wilsona, znanego też jako Deathstroke. Zastanawiacie się gdzie i jakim cudem? Już tłumaczę. W scenie gdy Damian trenował sztuki walki i z rąk wymsknął mu się miecz, przebijając ścianę i prawie trafiając Beast Boya, ten wyraźnie zdenerwowany zwraca młodszemu koledze uwagę stwierdzeniem: „Mógłbyś tym wybić komuś oko!”.

Jest to odniesienie do filmu Son of Batman w którym, właśnie nie kto inny, a Damian Wayne jest odpowiedzialny za przebicie prawej gałki ocznej Slade'a mieczem. Pierwotnie w komiksach podobny zabieg również miał miejsce, tyle, że odpowiedzialny za to był Green Arrow, który trafił Wilsona strzałą.

HIVE

Żołnierze przeciwko którym walczyli Młodzi Tytani w symulacji treningu, mogą pochodzić z organizacji HIVE. Ich wizerunek ma znaczne podobieństwa i niewykluczone, że Tytani w tej wersji mieli już wcześniej z nią do czynienia.

Raven

Czy ktoś jeszcze z samego początku, że Raven czegoś brakowało? Tak jest. Chodzi o czakrę (diament) w którym uwięziła ona Trygona. Podczas gdy w serialu z 2003 roku był on obecny od samego początku, w filmie pojawił się pod sam koniec.

Angela Chen

Reporterka, która na samym początku prowadziła transmisję z wydarzeń, przedstawiła się jako Angela Chen. Angela Chen to postać, która była dziennikarką dla Daily Planet w Superman: The Animated Series.

Blackfire

Koriand'r żaląc się Dick'owi nad temperamentem Damiana, mówi do niego, że przypomina jej siostrę – Blackfire. Ten być może niewielki easter-egg jest jednak potwierdzeniem, że Kometa istnieje w kanonie. Być może to za szybko, by stwierdzić, że Blackfire pojawi się w następnych produkcjach, ale bardzo dobrze się składa, że DC świadome jest ogromu swoich postaci. Nie wszystko musi się w końcu kręcić wokół Ligi Sprawiedliwości, a takie małe akcenty są tego pierwszym krokiem.

Deadpool

Jest to co prawda dość naciągany smaczek, ale jak zauważył TypowySlade, może mieć swoje podłoże. Mianowicie Wonder Woman oraz Superman (w swoich cywilnych alter ego, odpowiednio jako Diana Prince oraz Clark Kent) wybierają się na wspólny seans do kina. Nazwa filmu obejrzanego przez tą parę pozostaje nam nieznana, jednak opis jaki podaje Diana tuż po zakończeniu seansu:

„Nie zrozum mnie źle. Kocham się zapoznawać z pop-kulturą, ale ten wulgarny jęxyk był zupełnie niepotrzebny, a główna bohaterka była obecna tylko po to, by zostać ocaloną przez głównego bohatera. Ale mimo wszystko, dobrze się bawiłam.”

wydaje się idealnie pasować do niedawno debiutującego w solowej produkcji filmowej Deadpoola. Co prawda tak ogólny opis pasuje do multum innych produkcji, ale zważając na fakt, tego jak Marvel niedawno nabijał się z konkurencji, ewentualny odzew ze strony DC byłby niczym dziwnym i faktycznie coś mogło być na rzeczy.

Terra

Największe wrażenia z całą pewnością jednak wywarł końcowy easter-egg, czyli klip po napisach w postaci ukrytej sceny z Terrą. Nie tylko zapowiada to następną animację o Młodych Tytanach, ale także gwarantuje występ tej postaci. Czy nowa produkcja będzie w jakimś stopniu oparta o legendarny wątek Judas Contract? Całkiem możliwe, gdyż samym wyglądem Tara Markov bardzo przypomina swoją wersję z komiksów!