Odcinek Młodych Tytanów Akcja! pt. Nawiązania do gier wideo, jest małym wspomnieniem kilku gier na konsole starej generacji. Każda z nich, która pojawiła się w odcinku ma swój prawdziwy odpowiednik. W tym artykule przybliżę wam każdą z tych gier oraz napiszę o paru ciekawostkach.
Spójrzmy na sam Kartridż z tzw. Imaginacją. Jest on wzorowany na tych z konsoli Nintendo Enterteiment System czyli „oryginalnemu” odpowiednikowi naszego rodzimego Pegasusa. Z kolei naklejka na kartridżu jak łatwo zauważyć nawiązuje do popularnego memu: „Nyan Cat”.
Myślę że każdemu kto miał styczność z konsolą na kartridże, trafiła się sytuacja gdy gra, która to miała być włączona odmawiała definitywnie posłuszeństwa. Co należało zrobić w tej sytuacji? Wystarczyło subtelnie dmuchnąć w styki kartridża. Metoda ta miała podobno za zadnie oczyścić styki z ewentualnego kurzu utrudniającego odczyt. Choć wcale nie była za bardzo zalecana , gdyż wraz z powietrzem na styki przenosiła się wilgoć, która to mogła powodować korozję. Ale zazwyczaj gra po "dmuchnięciu" zaskakiwała tak też ta metoda okazywała się bardzo pomocna;).
Pierwszą grą z którą to spotykamy się w odcinku jest: Legendarna przygoda Gwiazdki, będąca nawiązaniem do gry The Legend of Zelda.
Gra opowiada o przygodach Linka w fantastycznej krainie Hyrule. Kolejne gry z serii pojawiają się po dziś dzień na konsolach Nintendo. Jednakże o kartridż z grą na naszego rodzimego Pegasus'a było dość trudno. Dlaczego? Otóż gra zawierała dość prosty system zapisu, który wymagał specjalnej konstrukcji nośnika z małą bateria. O co w przypadku kopii gier z nieznanego pochodzenia było trudno.
Niebezpieczne jest iść samemu weź to!
Następnie spotykamy Raven w grze Koleś-kółko, która jest odpowiednikiem na pewno znanej gry czyli Pac-Man'a. Tak dla przypomnienia gra polega na zbieraniu żółtych kropek przy jednoczesnym unikaniu duszków. Po zebraniu wszystkich kropek przechodzimy do kolejnego etapu. Nasza bohaterka wciela się w tego tak jakby złego duszka;)
Gra ma status iście kultowej, dlatego też dziś bez problemu możemy znaleźć wiele jej odmian jak i wariacji. A nawet serial animowany.
Cyborg z kolei wciel się w bohatera gry Łowca placków będącej odpowiednikiem gry Spy-hunter z konsoli NES. W grze wcielamy się w tytułowego Łowcę szpiegów i w przeciwieństwie do Cyborga, jeździmy z dużą prędkością i przy użyciu różnorakich gadżetów likwidujemy wrogie nam pojazdy.
Niestety oryginalna wersja gry nie zawierała żadnych cukierni z plackami, a szkoda;) Pamiętam jeszcze mały trik związany z ową grą. Gdy gra była na ekranie startowym wystarczyło kilka razy lekko odłączać kontroler a następnie go podłączać. Tym sposobem nasz pojazd nie „czuł” dobrze podłoża i można było poruszać się poza jezdnią.
Bestia w roli żaby jest niczym bohater gry Frooger, polegającej na przekroczeniu ulicy w taki sposób aby nie zostać rozjechanym przez przejeżdżające pojazdy. Zadaniem jest po prostu przekraczanie ulicy, ot co;)
W przypadku Robina bez wątpienia mamy do czynienia z grą o przygodach hydraulików czyli Super Mario.
Choć jedyny przeciwnik, którego spotyka Robin na swojej drodze czyli ślimak. Bardziej kojarzy się z grą Adventure Island.
Ratuj księżniczkę brachu!
I to było by na tyle w temacie tego odcinka. Aby opisać te ciekawostki musiałem cofnąć się w czasie o ponad 15 lat, ale nawet warto było. A to co między innymi tam widziałem, powyżej spisałem. Mam nadzieję ze choć troszkę zaciekawiłem was takową interpretacją odcinka.
Świetne! | 67% | [2 głosy] | |
Bardzo dobre | 0% | [0 głosów] | |
Dobre | 0% | [0 głosów] | |
Średnie | 33% | [1 głos] | |
Słabe | 0% | [0 głosów] |
Jak zawsze dobra robota!