Zobacz temat
 
TTG!: To The Movies - sekcja dyskusyjna
Do premiery TTG!: To The Movies w Polsce zostało jeszcze trochę czasu (10.08), ale internet już zasypywany jest spoilerami dotyczącymi produkcji. Jeśli nie przeszkadza Wam zepsucie sobie oglądania, to zapraszam do udzielania się. Oczywiście pojawią się spoilery, także wchodzicie na własną odpowiedzialność.

To ja zaczynam: DC znowu nam to robi, oni są po prostu straszni. Oto niecała minuta filmu, w której pojawiają się... Tytani z 2003 roku: http://wallmanher...e-freaking

Może Tara Strong mówiła prawdę, kiedy twierdziła, że jest szansa na powrót Tytanów, jeśli oglądalność filmu będzie zadowalająca. Albo to po prostu DC znowu sobie pogrywa z fanami, żeby tylko zarobić więcej kasy na biletach. Chciałabym wierzyć w tą pierwszą opcję, ale niestety ta druga jest bardziej prawdopodobna Silent Pokerface

66.media.tumblr.com/b5fea9afcdef6889f7efbcb856806929/tumblr_pxezjfEfAI1qf5hjqo5_540.gif
Art w avatarze: Raven by Gabriel Picolo
O MÓJ BOŻE COŚ SIĘ NA STÓWĘ ŚWIĘCI W TYM TEMACIE!!! BAJLANDO! Booya!
To wygląda bardzo przekonująco. Tym razem jakoś nie chce mi się wierzyć, że to się znowu okaże żartem na miarę TTG. Przekonało mnie Silent Pokerface
Przeglądam z telefonu, więc nie jestem pewna, ale wydaje mi się, że to jakaś nowa animacja. W sensie, że nie zapożyczyli żadnych momentów z serialu. Nie przypomina mi się, żeby gdziekolwiek w TT zaistniał taki moment
Ja jestem tego samego zdania co Gwiazdeczka. Oficjalne wypowiedzi Tary Strong jednak o czymś świadczą. Ten komunikat również. CN reaktywuje mnóstwo swoich starych kreskówek więc taki hit jak TT tym bardziej nie przejdzie niezauważony. Usta też są zsynchronizowane z głosem Robina więc to raczej nie moment wycięty z serialu. Świetny hype. Coś na pewno się dzieje Gwiazdka :D
W DC nigdy nie stosowali takich tanich chwytów, For Bestia ;) jak już to w TTG zawsze żartowali z dystansem.

BTW dlaczego temat widoczny jest po zalogowaniu?
Dodam też, że jest to dla całej branży popkulturowej epoka remake'ów. Nie dotyka to tylko animacji i filmów, to samo dzieje się z grami i komiksami.
To już powoli takie czasy w których większość pomysłów została wyeskploatowana. Bardzo łatwo postawić na nostalgię i sentyment i tym samym osiągnąć sukces. Kwestia jest taka żeby jeszcze to zrobić dobrze, ale jak widzimy większość nie ma z tym problemu dlatego odnowione serie cieszą się takim zainteresowaniem.
Btw idealny materiał na newsa. To żaden spoiler tylko scena po napisać z tego co piszą w Internecie Bestia ;)
Edytowane przez Zwinny dnia 2018-07-28, 09:19
o
mój
boże

to nie może być żart
titansgo.pl/upload/img/61977a7be1f5b.jpg
Po tym co ludzie od TTG odwalali niestety też jestem sceptyczny. Jeśli się okaże że szykuje się kontynuacja to będę bardzo szczęśliwy
Every hero has an origin...

www.titansgo.strefa.pl/banner.png
titansgo.strefa.pl/userbars/bar08.jpg
DC zawsze na końcu swoich animacji dodaje zajawki do kolejnych filmów. Myślę, że to nie żart Gwiazdka :D Tytani są w modzie. Najpierw animacje, później serial aktorski, różne dodatki do gier. Co jak co, TT nigdy nie miało większych szans na powrót.
Zwinny napisał(a):

DC zawsze na końcu swoich animacji dodaje zajawki do kolejnych filmów. Myślę, że to nie żart Gwiazdka :D Tytani są w modzie. Najpierw animacje, później serial aktorski, różne dodatki do gier. Co jak co, TT nigdy nie miało większych szans na powrót.

Mnie bardziej martwi, że to może być powrót w stylu parodiowym, np. drugi film TTG, gdzie walczą z oryginalnymi tytanami. Nic mnie chyba nie zdziwi już.
Every hero has an origin...

www.titansgo.strefa.pl/banner.png
titansgo.strefa.pl/userbars/bar08.jpg
Prędzej kontynuacja w TTG, ale zaraz o tym napiszę
Dziś polska premiera filmu. Kto wybiera się do kina Gwiazdka :D? (Ja niestety nie mogę dzisiaj, ale postaram się nadrobić jak najszybciej)

66.media.tumblr.com/b5fea9afcdef6889f7efbcb856806929/tumblr_pxezjfEfAI1qf5hjqo5_540.gif
Art w avatarze: Raven by Gabriel Picolo
#chwilowypowrótdożycia
Cały czas siedzę teraz i pracuję nad filmem do szkoły bo zabija mnie termin, dlatego się nie udzielam za bardzo Bestia :P Wrócę do życia we wrześniu jak się okazuje ;v;
Dziś jednak byłam w kinie, bo myślałam że szybko to wyjdzie z kin w Polsce Bestia :P
Mnie się podobało #BestDCMovie x)
Wrzucam swoją recenzyjkę którą napisałam na jedną z grup na fejsie, może kogoś zaciekawi Robin :)

Młodzi Tytani: Akcja! Film
7/10
(Dla fanów serialu 10/10)

Przed filmem leciała krótkometrażówka o Batgirl, zapowiadająca nowy serial Lauren Faust (Dom dla Zmyślonych Przyjaciół Pani Foster/My Little Pony: Friendship is Magic) DC Super Hero Girls. Jest ok, ale trochę mnie zawiodła, bo już ją widziałam, i to lepiej- możecie obczaić na yt Super Best Friends Forever na kanale Cartoon Network, seria z 2012 roku. Po prostu zmienili animację jednego z odcinków, trochę leniwie, bo jak zapowiadasz nowy serial to najlepiej czymś nowym?

Wracając do Młodzi Tytani: Akcja! Film
Szczerze to była jedna z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie produkcji roku, bo jest to ekranizacja na podstawie jednego z najbardziej znienawidzonych seriali Cartoon Network i byłam ciekawa jak to wyjdzie. Osobiście sama nie jestem jakimś zatwardziałym fanem serii ale zupełnie mi nie przeszkadza, czasami przy obiedzie obejrzę odcinek albo dwa.
A co do samego filmu: Nie jest to typowo superbohaterski film, w dużej mierze wyśmiewa tą koncepcję, dużo żartów z filmów z uniwersum DC (MARTAAAA!!!) i innych, łamania czwartej ściany - taki Deadpool dla dzieci? x) Wpisuje się to fajnie w fabułę w której grupa młodych superbohaterów chce również wystąpić w superbohaterskiej produkcji, co daje wiele szans na takie żarty i Easter Eggi.
Komedia w tym filmie- różnie. Jest wiele bardzo dobrych żartów, nawet takich przy których padałam ze śmiechu, mnóstwo też takich przy których szczena mi opadała że pozwolono to puścić w bajce dla dzieci. Niestety z drugiej strony jest też mnóstwo dowcipów nietrafionych. Młodzi Tytani Akcja jako seria ogólnie celebrują bardzo dziwny humor- im dziwniejsze, tym lepsze, czasami nawet nie potrzebują sensu w dowcipie- i to samo widać w niektórych scenach filmu. Dużo też nawiązań do niektórych odcinków serialu i nie jestem pewna, czy wszyscy załapią takie żarty. Plus o tyle że akcja jest szybka i jeden żart szybko przechodzi w następny, więc jeżeli jeden ci się nie spodoba to zaraz przyjdzie inny, lepszy.
W filmie jest też kilka piosenek, które eeeeeeeee noooooooooo eeeeeeeeeeeee nie są najgorsze, ale też nic cudownego? Może lepiej brzmią w oryginale, ale ja nie przepadam za rapem w bajkach.
Postacie - są okkk, ale cała piątka głównych bohaterów ma bardzo podobne charaktery, praktycznie takie same. Niby mają rozróżniające je cechy charakteru, że Raven jest mroczna, Gwiazdka urocza, ale jak przychodzi co do czego to są po prostu głupkami dla komedii. Tego mi brakuje, dobrze rozbudowanych postaci. Zachowują się nawet trochę inaczej niż w serialu, gdyż w tym filmie wszyscy są grupą wiernych przyjaciół a w serii często sobie ostro dokuczają, ale myślę że to zmiana na dobre.
Dubbing- spoko, nie mam uwag. Aktorzy od dawna wcielają się w te postacie i widać, że mają frajdę (przynajmniej ci którzy grają Tytanów Robin :) )
Sceny akcji- niezłe, fajnie wyreżyserowane (oczywiście wtedy gdy przechodzili w końcu do akcji).
Animacja- całkiem spoko. Autorzy nie mieli zbyt wielkiego budżetu jak na film animowany, ale widać że doszlifowali serialowy styl. Było też parę fragmentów animowanych całkiem nieźle w innych stylach - parodie Disneya, itp, itd. Fajnie, że pracowali jak mogli z tym co mieli.

Podsumowując, zanim przejdę do spoilerów:
to nie jest film dla wszystkich. Na pewno dzieciaki i fani serialu będą świetnie się bawić, ludzie którzy chcą czegoś nowego i lubią dziwny humor myślę że też może to zainteresować. Na pewno jest to pewien powiew świeżości na tle wszystkich superbohaterskich filmów Bestia :P
Mogę poradzić, żeby na spróbowanie obejrzeć sobie odcinek czy dwa serialu, żeby zobaczyć czy taki humor Ci odpowiada Robin :) Jak mówiłam, ja się bawiłam całkiem dobrze, ale były dwie osoby które wyszły w środku seansu. Ale ja dostałam czego się spodziewałam, był to półtorej godzinny ulepszony odcinek serialu.

SPOILERY:
Trochę o moich ulubionych żartach w filmie.
-Cameo Stana Lee - coś pięknego, animowany Stan Lee machający do ekranu i krzyczący, że nie obchodzi go, że jest w filmie konkurencji bo po prostu uwielbia robić te małe występy- chyba mój ulubiony Easter Egg;
-Nawiązanie do Króla Lwa jest odjazdowe, Batman unoszący Robina jak Simbę ♥;
-Podróże w czasie- moment, gdy Tytani doprowadzają do śmierci rodziców Batmana jest ekstremalnie mroczny, ale po prostu tak dobry! Nie zrozumiem, jak im się udało to wcisnąć do filmu dla dzieci, ale nie żałuję że się udało, bo to był mój ulubiony żart;
-Czwarta ściana- gdy kończy się film, Robin krzyczy: Dzieci,zapytajcie rodziców skąd się biorą dzieci! Zastanawiam się ilu rodziców mogło to zdenerwować xD
-Po napisach jest scenka, zapowiadająca prawdopodobnie powrót oryginalnego serialu Młodzi Tytani Robin :) Całkiem sympatyczna sprawa!
38.media.tumblr.com/f1fde7f034f5a89eccbb0b44d759441e/tumblr_njh0h9RRuh1u3raf6o4_250.gif
Ja byłam na tym filmie i zgadzam się ze wszystkim. Nie jestem fanką TT:G! ale było spoko. Ta 4 ściana na końcu poprostu najlepsza część filmu! Uśmiałam się do łez. I co powie taki rodzić 7-letniemu dziecku? Ta zapowiedź 6 sezonu TT podczas napisów - super!. Tak wogóle to na filmie u mnie w kinie było 6 osób.
byłam w kinie dopiero wczoraj, ale warto było czekać
uwaga: moja wypowiedź zawiera SPOILERY

osobiście daje filmowi 9/10

mimo, że była to bajka to dziwie się, że na filmie było tyle dzieciaków, bo... na ile oni zrozumieli te wszystkie smaczki? chociażby innych superbohaterów i ich pochodzenie, deadpoola raczej nie oglądali, motyw z króla lwa też raczej był im obcy...
dzieciak obok gapił się za każdym razem, gdy się śmiałam, a śmiałam się często wtedy, kiedy on nie
ale nie zawiodłam się i na sali kinowej zauważyłam też parkę w mniej więcej moim wieku, która ewidentnie czekała na scenę po napisach
nie wiem, czy doszukiwałam się tego na siłę, ale czułam momenty, w których twórcy zwracali się specjalnie do fanów Tytanów z 2003 roku (scena, gdzie Slade przecina zdjęcie Tytanów, zostawiając Robina. od razu pomyślałam o odcinkach: "Praktykant".
moment, w którym Slade kładzie rękę na ramieniu zahipnotyzowanego Robina, a Tytani patrzą z przerażeniem. jak Robin walczy ze wszystkimi, a na końcu z Gwiazdką. i >jeśli dobrze pamiętam< jak ona chwyta jego laskę i próbuje przekonać go, żeby do nich wrócił. no zupełnie jak to, gdy w "Praktykant cz. 2" celują do siebie z laserów!
walka 1 vs 1, Slade'a i Robina przypominała mi walkę w odcinku bodajże "Maski", gdy Robin zdjął maskę X-a i walczyli na tle neonu,
albo to, jak bohaterowie wymawiali imię Slade. zawsze się śmiałam z tego, jak mówił to oryginalny Robin, a tu proszę, twórcy zrobili sobie podśmiechujki)
piosenki były mi raczej obojętne, z wyjątkiem tych chyba najistotniejszych (o, i melodii w trakcie walki ze Slade'em!)
czyli piosenka, którą Tytani puszczali, ilekroć słyszeli pytanie: "a wy to kto?", piosenka motywująca (ubolewam, że nie mogę znaleźć polskiej wersji na yt, pozostało mi podśpiewywanie "śmielej, śmielej!"), o i "Take on me", w trakcie podróży w czasie
w ogóle scena tej podróży, mimo, że niepotrzebnie się w nią w ogóle wybrali, była niesamowita.
bo naprawdę tak niewiele brakowało, żeby losy tych superbohaterów potoczyły się inaczej
nie mówiąc już o całej śmiesznej otoczce ("chcecie wysłać dzieciaka samego w kosmos? patologia!")
to, co zawsze mnie bawiło i zastanawiało, a zostało cudownie poruszone w filmie to fakt, że chyba na wszystkie problemy, jakie tylko mieli Tytani, można było zadziałać portalem. składałam się na fotelu ze śmiechu, gdy Raven pytała czy zrobić portal po raz n-ty.
super były też smaczki, które pojawiały się w odcinkach "Teen Titans: Go!", czyli baby hands, czerstwe gofry i delikatna sugestia w kierunku BB&Rae
i o rany, jak Batman wyskoczył z tym: "IMIĘ TWOJEJ STAREJ" to już leżałam ze śmiechu

mogłabym tak chyba wymieniać scena po scenie i się nią zachwycać, ale podsumowując to jestem zadowolona.
chyba jedyny minus, jakiego się dopatrzyłam to brak Jacka Rozenka i Krzysztofa Banaszyka w obsadzie. odczuwałam te braki.

smutny był fakt, że na napisy zostałam tylko ja, moja siostra i wspomniana wcześniej parka.
szkoda.
titansgo.pl/upload/img/61977a7be1f5b.jpg
Co prawda jeszcze nie oglądałem, ale z chęcią obejrzę. Choć myślę, że będzie to coś koło premiery DVD. Na pewno miło jest czytać, że film podoba się widzom.A miała być podobno pewna klapa.Gwiazdka :D
FoReVer
titansgo.pl/upload/img/5a3e4a47c39b6.jpg
Przejdź do forum: