Zobacz temat
|
Co was najbardziej przeraża?
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-24, 13:46
|
|
|
No cóż, czego się boję najbardziej ... o tak mam arachnofobie, mówię wam w szkole mają ze mnie niezłą polewkę. Boję się też śmierci, chyba jak każdy. "I'm gonna use you and abuse you.
I'm gonna know what's inside. Gonna use you and abuse you. I'm gonna know what's inside you." http://we-are-one...g.onet.pl/ |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-24, 13:53
|
|
 ja się nie boję śmierci, ja się boję niektórych sposobów, w jakie można umrzeć. Sama śmierć kojarzy mi się dość pozytywnie. Sen, ciemność, spokój, najczęściej śmierć jest bolesna dla tych którzy pozostają żywi, tym martwym już raczej wielkiej różnicy nie robi zakładając, że kończy się ich egzystencja
Every hero has an origin...
  |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-24, 13:55
|
|
|
A mnie przeraża właśnie ta ciemność, sam fakt tego, że zamknę oczy i skończy się wszystko.
"I'm gonna use you and abuse you.
I'm gonna know what's inside. Gonna use you and abuse you. I'm gonna know what's inside you." http://we-are-one...g.onet.pl/ |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-24, 13:57
|
|
|
Mi się to wydaje odprężające, kończą się problemy kończy się wszytko. Może nie powiem, że to przyjemna perspektywa, ale uważam, że śmierć powinna być odbierana obojętnością ze strony umierającego, bo na pewno po śmierci nie zatęskni za bliskimi, jeśli nie będzie istnieć.
Every hero has an origin...
|
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-24, 14:01
|
|
|
A nie przeraża Cię sam fakt tego, że w ciągu krótkiej chwili tracisz wszystko, zapadasz się w ciemność i nie czujesz, nie myślisz?
"I'm gonna use you and abuse you.
I'm gonna know what's inside. Gonna use you and abuse you. I'm gonna know what's inside you." http://we-are-one...g.onet.pl/ |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-24, 14:03
|
|
|
Nie, ani trochę, może trochę szkoda mi by było, że stracę możliwość zrobienia czegoś ciekawego, ale to tyle.
Every hero has an origin...
|
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-24, 14:05
|
|
|
Ciekawe czy w czasie umierania też zachowasz zimną krew.
"I'm gonna use you and abuse you.
I'm gonna know what's inside. Gonna use you and abuse you. I'm gonna know what's inside you." http://we-are-one...g.onet.pl/ |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-24, 14:07
|
|
|
Aylar, rozmawiałaś z kimś kiedyś o tym? wiesz, znam osoby ktore maja lek przed ciemnoscia i maja straszne jazdy z psychiką przez to, i to jest straszna w sumie przypadłość ( w ich przypadku powiazane jest to po prostu jeszcze z czyms innym, ale tak czy siak smutne). bardzo utrudnia życie nawiasem mowiac, mamy urodziny tego samego dnia XD |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-24, 14:10
|
|
Naprawdę? Też 16 w tym roku?
"I'm gonna use you and abuse you.
I'm gonna know what's inside. Gonna use you and abuse you. I'm gonna know what's inside you." http://we-are-one...g.onet.pl/ |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-24, 14:14
|
|
17 już, rok starsza jestem  a co do tej ciemności i śmierci to jeśli naprawdę jest to sporym problemem to walcz z tym  potem strasznie trudno jest. zwłaszcza jak się jest już dorosłym. i wiesz, po prostu lepiej o tym nie myśleć, bo i po co lęki są częścią nas. ale trzeba korzystać z życia takim jakim jest i jak długo jest, byle jak najlepiej. Silent ma fajne podejście.
|
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-24, 14:16
|
|
|
Wy to macie lęki Nie wiem jak takich rzeczy można się bać
|
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-24, 14:17
|
|
|
Fajne podejście, ale tak naprawdę do tego trzeba dojść, dorosnąć, a do tego mi daleko.
"I'm gonna use you and abuse you.
I'm gonna know what's inside. Gonna use you and abuse you. I'm gonna know what's inside you." http://we-are-one...g.onet.pl/ |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-24, 14:19
|
|
|
Każdy ma swoje tempo ważne jest to, żeby nie pozwolić, żeby myślenie o śmierci czy ciemności zakłócało Twoje życie.
Every hero has an origin...
|
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-24, 14:21
|
|
|
Zwinny, te lęki są właśnie strasznie ludzkie. Ludzie boją się tego, co ich ogranicza. Dla mnie utrata wzroku byłaby koszmarem. Straciłabym pasje. Nie mogłabym już fotografować, ciężko byłoby mi pisać, rysować. Wszystko to, czemu się poświęcam i co jest dla mnie ważne - koniec. A wzrok mam słaby. Taka możliwość wisi nade mną, nierealna, ale gdyby - nie daj Boże - coś się stało, istnieje. Jestem na to za młoda, ale obecnie mam taką wadę wzroku, że nie wiadomo nawet, czy ciąża byłaby dla mnie dobrym pomysłem. + to samo ręce, Silent o tym mówił mam chorobę dłoni, może dojść do martwicy palców. zdjęć bez palców czy rąk - też nie zrobię. i byłoby to dla mnie ciężkie. Aylar - kwestia podejścia i nastawienia trochę Nie można widzieć samych wad. Śmierć i tak przyjdzie, nie ma co uciekać. Ciemność też - jest, i będzie. Trzeba się z tym polubić, na ile się da. To ułatwia życie.
|
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-24, 14:23
|
|
|
Lewel@ napisał(a): ... Śmierć i tak przyjdzie, nie ma co uciekać. Ciemność też - jest, i będzie... Chyba, że jesteś Voldemort'em XD Every hero has an origin...
|
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-24, 14:24
|
|
| Po prostu uważam, że to co ma się stać, to się stanie. Życie jest takie, że nic nie jest nieuniknione. No i chociaż trudno byłoby mi z rzeczami które wymieniałaś, to jakoś bym sobie poradził. | |
|
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-24, 14:26
|
|
|
Łatwo mówić trudniej zrobić. Świadomość, że śmierć nie jest tak daleka jak się tego spodziewałam, to przytłaczające, ale staram się o tym nie myśleć, przecież nie może to przysłonić mi wszystkiego innego.
"I'm gonna use you and abuse you.
I'm gonna know what's inside. Gonna use you and abuse you. I'm gonna know what's inside you." http://we-are-one...g.onet.pl/ |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-24, 14:27
|
|
|
No tak, ale to już kwestia podejścia. Nie myślę o tym, ale lęk - gdzieś tam - jest Rzecz w tym, że ja swoje lęki uważam za dość realne, bo po prostu z chorobą np trudno jest walczyć. Czy przypadkami losu, jak wypadek, czy coś takiego. Ale myślenie o śmierci jako o czymś złym i przerażającym jest jak masochizm - udręczanie się, a to i tak przyjdzie. Chociaż lęk jest uzasadniony. Ja np do śmierci mam podejście, że i tak przyjdzie. Więc zakładając, że nie ma życia po życiu (bo i tak się nie dowiem czy jest, czy nie) - trzeba wykorzystać te, które mamy najlepiej jak umiemy. Silnym trza być, nie miętkim. ; p |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-26, 12:13
|
|
|
Bałam się pająków. A odkąd mam swojego, już się nie boję (jego fotka na moim DA) Czego się boję? Na pewno nie śmierci. To czeka każdego. Więc czego tu się bać. Ciemności są the best. Nie ma się czego bać. Najlepiej się chodzi w nocy po mojej miejscowości xD Zjawiska paranormalne? Nie, uwielbiam takie rzeczy xD Jak ktoś mnie starszy, czy coś. Duchy i inne ustrojstwa. Fajnie xD Także jakoś nie wiem czego się boję. Tam się pojawiają obecnie wszystkie moje beznadziejne twory xD 2.7.2014 - nowa notka, zapraszam?  |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-26, 16:42
|
|
|
Masz pająka? O God!
"I'm gonna use you and abuse you.
I'm gonna know what's inside. Gonna use you and abuse you. I'm gonna know what's inside you." http://we-are-one...g.onet.pl/ |
|
|
|
|
| Przejdź do forum: |