Zobacz temat
 
Co ostatnio oglądaliście/ czytaliście
Czy ja wiem, czy tak dużo? Wydaje mi się, że właśnie dzięki anime, które powstają na podstawie komiksu, ludzie poznają tytuł. Kiedy wychodzi anime, zazwyczaj mangowy pierwowzór staje się wtedy dużo popularniejszy. Gwiazdka :] Choćby za przykład weźmy Shingeki no Kyojin (Atak Tytanów). Manga powstaje od 2009 roku, a gwałtowny wzrost popularności, zdaje mi się nie tak dawno nadszedł, to jest wraz z emisją anime. Ja nawet nie słyszałam o SnK, dopóki nie wyszła animowana wersja.
dl.getdropbox.com/s/u4ue05bgn09v1b7/Raven_podpis.png


"- (...) Uczymy się z tym żyć. Lecz jeśli to jest bohaterstwo, to dlaczego czuję się taka zbrukana?
- Ponieważ jesteś tutaj. (...) Bohaterstwo jest czymś, czego gdzieś daleko dokonuje ktoś inny. W osobistym odczuciu jest tragedią."
Co do SnK to słyszałem że w kraju Kwitnącej wiśni właśnie powstaje film bazujący na owej mandze(nie mam tu na myśli filmu pełnometrażowego, tylko prawdziwy film z prawdziwymi aktorami). Z resztą, poczekamy, zobaczymy jak to wygląda Robin :)

Link do trailera SnK
https://www.youtu...2Xkvrt6JcE
"Moje życie jest jedną wielką pomyłką...za bardzo sie przeceniałem, teraz muszę za to odpokutować poprzez skazanie się na wieczne cierpienie".
media.tenor.co/images/f408b5fefc7ecea7b9978ecc769ec42d/tenor.gif
Wczoraj oglądałam pierwszy film animowany z SnK, jest to streszczenie pierwszych 12 odcinków - ale dodali też co nieco momentów, i całkiem fajnie to zrobili Gwiazdka :D Także jeżeli komuś się nie chce całego anime, to polecam filmy animowane Bestia ;).

A co do live-action, to trudno powiedzieć na razie. Z jednej strony to fajnie, że robią, a z drugiej strony trochę denerwuje (usunęli część bohaterów, zamiast tego dodali nowych). Najbardziej denerwuje, że wszyscy to Japończycy, bo w anime była w sumie różnorodność kulturowa- a z drugiej strony nie mam prawa się denerwować, bo jak inaczej mieli w Japonii ten film zrobić... Trudno.
Poczekamy, zobaczymy Robin :)
38.media.tumblr.com/f1fde7f034f5a89eccbb0b44d759441e/tumblr_njh0h9RRuh1u3raf6o4_250.gif
A co do live-action, to trudno powiedzieć na razie. Z jednej strony to fajnie, że robią, a z drugiej strony trochę denerwuje (usunęli część bohaterów, zamiast tego dodali nowych). Najbardziej denerwuje, że wszyscy to Japończycy, bo w anime była w sumie różnorodność kulturowa- a z drugiej strony nie mam prawa się denerwować, bo jak inaczej mieli w Japonii ten film zrobić... Trudno.
Poczekamy, zobaczymy


Em, mogliby po prostu współpracować z producentem zagranicznym. Robin :)
Wyszłoby to na dobre pod względem rozpowszechniania filmu. Kto wie? Może nawet trafiłby do kin? Anime Kaze Tachinu (Zrywa się wiatr) i Ookami Kodomo no Ame to Yuki (Wilcze dzieci) do kin trafiły. Nic nie stałoby na przeszkodzie, aby filmowa wersja SnK zozstała wyemitowana poza Japonią - a zwłaszcza, gdyby istniała współpraca Japończyków i ludzi z zachodu. Bestia :P
dl.getdropbox.com/s/u4ue05bgn09v1b7/Raven_podpis.png


"- (...) Uczymy się z tym żyć. Lecz jeśli to jest bohaterstwo, to dlaczego czuję się taka zbrukana?
- Ponieważ jesteś tutaj. (...) Bohaterstwo jest czymś, czego gdzieś daleko dokonuje ktoś inny. W osobistym odczuciu jest tragedią."
Ostatnio Bleach mnie zaciekawił, ale nie o nim dzisiaj.
Ostatnio, przekopując You Tube natrafiłem na amv z anime "RWBY" (czyta się rubi). Niestety nie moge znalężć odcinków z napisami, ale animacja zrobiła na mnie piorunujące wrażenie. Komiksowo - komputerowa, jak w grze. I opis fabuły ciekawy (4 dziewoje, z ultra nowoczesną bronią kopią tyłki potworom i bronią futurystycznego świata). Dość ciekawe.

PS: Jakby ktoś znał link do odcinków z napisami pl, to byłbym niezmiernie wdzięczny.
Co do wcześniejszego tematu o filmie SnK, podobno ma trafić do kin w USA. Myślicie, że dojdzie do nas?

A ostatnio zaczęłam czytać Bio-Meat Nectar. To dużym nagromadzeniu akcji i bardzo szybko się czyta, a przy tym nie nudzi. W mandze obserwujemy Japonię w "niedalekiej przyszłości", kiedy wynaleziono sposób na rozwiązanie problemu z wysypiskami śmieci, a jednocześnie wprowadzeniem na rynek dostatecznej ilości mięsa. Jest to tzw biologiczne mięso, lecz prawdę o wytwarzaniu trzyma się w tajemnicy. Ale jak można się spodziewać, ta tajemnica wydostaje się na ulice i zaczyna pożerać prawie wszystko na swojej drodze... w tym ludzi.

Polecam. Robin :)
dl.getdropbox.com/s/u4ue05bgn09v1b7/Raven_podpis.png


"- (...) Uczymy się z tym żyć. Lecz jeśli to jest bohaterstwo, to dlaczego czuję się taka zbrukana?
- Ponieważ jesteś tutaj. (...) Bohaterstwo jest czymś, czego gdzieś daleko dokonuje ktoś inny. W osobistym odczuciu jest tragedią."
Ja ostatnio wróciłem do oglądania anime. Wiadomo jesień, plucha za oknem itd.

Pierwszą serią jaka mnie zaciekawiła jest Code Geass (po moim awku nie można się domyśleć).

1.fwcdn.pl/blog/943946/399234.1.jpg

Krótki opis:
Nastoletni Lelouch otrzymuje moc zwaną Geass, dzięki której wymusza posłuszeństwo na każdym, kto spojrzy mu w oczy. Chłopak postanawia wykorzystać dar, by zniszczyć obecne imperium i stworzyć nowy, lepszy świat.

Fajna kreska, muzyka wpadająca w ucho, fanserwis podany w w zrównoważonej dawce fabuła pełna nieoczekiwanych zwrotów. Chciałbym sypnąć spoilerem ale nie mam sumienia. Jedyne co zdradzę, to fakt że zakończenie 2 - ostatniego sezonu jest epickie. Nie jestem typem gościa który płacze na filmach, ale finał wyciska łzy. No i do tego Lelouch - badass o złotym sercu (trochę jak ja). Mocne 9/10.

Drugą serią którą zacząłem dopiero oglądać (jestem po 4 odcinku) jest Ergo Proxy.

pm1.narvii.com/5926/ec132f43bf0862a421f8c9704c29fb8102940eb9_hq.jpg

Pozwólcie że wrażeniami podzielę się jak skończe po 23 odcinku (ostatnim odcinku. To krótka seria)

Póki co anime kupiło mnie kreską, klimatem, mroczną wizją przyszłości i genialnym openingiem:
YouTube Video


Coś mi mówi że to będzie moja ulubiona seria obok Death Note i wyżej wspomnianego Code Geass.
Natomiast jeśli chodzi o mnie to za mną są juz dwie serie SAO i tak w ogóle to mam zamiar wrócić do serii Bleach
"Moje życie jest jedną wielką pomyłką...za bardzo sie przeceniałem, teraz muszę za to odpokutować poprzez skazanie się na wieczne cierpienie".
media.tenor.co/images/f408b5fefc7ecea7b9978ecc769ec42d/tenor.gif
Ostatnio obejrzane (listopad 2016/ marzec 2017):
Ergo Proxy (fajne, poetyckie, cyberpunkowe),
Black Lagoon (-cenzura-iste, akcja, strzelaniny, świetne postacie)
Ghost In The Shell: 1995, Stand Alone Complex 1i2 (klasyk <3, w piątek ide do kina ekranizacje)
Psycho Pass (dobre, ale końcówke 2 sezonu zjebali)
Hellsing (zapowiadało się dobrze... ale coś nie pykło)
Attack on Titan (-cenzura-iste. czekam na 2 odcinek 2 sezonu).

Obecnie zamierzam obczaić Ghost in The Shell: Arise, Cyber City Odeo 808 i One Punch Man

PS: Levi to przekozak, a Eren jest spoko
Trochę martwy ten temat...Czas go ożywić! Mogę liczyć na Wasze wsparcie?

Skończyłam właśnie oglądać anime One Outs. Seria pozornie sportowa, ale skupiająca się na hazardzie, przypominająca Akagi czy Kaiji. Świetne postaci (zwłaszcza główny bohater), dobrze dopasowana muzyka, ładna kreska ( jej! wreszcie anime, gdzie wszystkie postaci nie mają takich samych rysów twarzy), a co najważniejsze wciągająca i dobrze rozplanowana fabuła. Czego zresztą innego można oczekiwać po autorze Liar Game? Obecnie czytam oryginalną, papierową wersję tej historii (całość nie została zekranizowana).
Cóż mogę jeszcze dodać nie pisząc jednocześnie recenzji? Na pewno polecam, każdemu. Zawieść się mogą (ale nie muszą) tylko zagorzali fani serii sportowych, którym przeszkadzają najdrobniejsze odchylenia od ustanowionych reguł.
Ostatnio męczę tylko same dramy koreańskie
Ostatnio postanowiliśmy zapoznać się z ofertą Netflixa pod względem anime. Godzilla jest ok (nie moje klimaty za bardzo), Detective Conan oglądamy poza Netflixem (polecam bardzo), Kakegurui jest... dziwne (ostrzeżenie odnośnie fetyszu twórcy jakim jest nadmiernie dominująca postać kobiety i banda psychopatek).
Jest jeszcze jedno anime, które zdecydowanie polecam: Violet Evergarden. 11/10, wciąga jak diabli, bardziej wrażliwym osobom proponuję przygotować chusteczki przed seansem.

66.media.tumblr.com/b5fea9afcdef6889f7efbcb856806929/tumblr_pxezjfEfAI1qf5hjqo5_540.gif
Art w avatarze: Raven by Gabriel Picolo
Co do Netflixa, oglądaliście Devilman: Crybaby? Ostatnio był ostry hype na to anime i w sumie to zastanawiam się na zabraniem za to
Nie mieliśmy okazji jak na razie, ale może w przyszłości się skusimy.

66.media.tumblr.com/b5fea9afcdef6889f7efbcb856806929/tumblr_pxezjfEfAI1qf5hjqo5_540.gif
Art w avatarze: Raven by Gabriel Picolo
Bestia :P zobaczymy, wstępnie wydaje mi się, że nie nasz klimat. Art style kompletnie mi się nie podoba. Moja lista obejrzanych anime jest tak cholernie długa, że już ciężko spamiętać, a mimo to myślę, że jestem bardzo wybiórczy (przełamanie się do obejrzenia Naruto zajęło mi ponad 10 lat). Ostatnio zaczęliśmy kilka serii na raz, trochę mnie wkurza takie oglądanie, bo większość anime oglądałem lata po ich zakończeniu, a teraz muszę pilnować kiedy wyjdzie nowy sezon. Tak właśnie czekam teraz na Black Clover i parę innych tytułów, do których nawet nie zdążyłem podjąć decyzji czy warto je dalej oglądać, bo za mało odcinków wyszło. To samo z Attack on Titan - ile można czekac na kolejny sezon!? Beznadziejnie się potem do tego wraca, kiedy na raz ogląda się po kilkadziesiąt anime i seriali. Ciężko cokolwiek pamiętać po dłuższej przerwie.
Every hero has an origin...

www.titansgo.strefa.pl/banner.png
titansgo.strefa.pl/userbars/bar08.jpg
Ach, ciesz się, że nie oglądasz sezonowo, gdzie jest jeden odcinek na tydzień, dopiero by ci ciśnienie skoczyło
Tak właśnie oglądamy wspomniane Violet Evergarden XD. Nie jest tak źle, przynajmniej na razie nie uraczono nas jakimiś niesamowitymi cliffhangerami, po których skacze ciśnienie, więc idzie wytrzymać Gwiazdka :D. W ten czwartek wypuścili 5 odcinek, moim zdaniem jak na razie najlepszy z całego sezonu.

66.media.tumblr.com/b5fea9afcdef6889f7efbcb856806929/tumblr_pxezjfEfAI1qf5hjqo5_540.gif
Art w avatarze: Raven by Gabriel Picolo
Nie rozumiem dlaczego ludzie narzekają, na nudę w Violet. Przecież o to chodzi w okruchach życia, osobiście uważam, to za najlepszą bajkę od KyoAni, cudeńko po prostu. No owszem, po zwiastunie można było oczekiwać akcji, ale nie umiem narzekać na coś tak pięknego
Obejrzyj Clannad, tylko ostrzegam, przygotuj się na ostrą deprechę x.x. Generalnie najlepsze anime jakie do tej pory oglądałem.
Every hero has an origin...

www.titansgo.strefa.pl/banner.png
titansgo.strefa.pl/userbars/bar08.jpg
Nigdy nie potrafiłam się zabrać za Clannad przez spoilery, jakie ktoś mi zafundował kilka lat temu -______- Poród i te sprawy. Osobiście uważam, że najlepszym anime z tego gatunku jest Nana
Przejdź do forum: