Zobacz temat
 
Wrogowie tytanów
No przyznam, że postać szurnięta ale zdecydowanie lepsza od Mamci Oczko czy Modnisia, no i z pewnym poczuciem humoru. Ogólnie to fajny wróg, nie taki na poważnie, ale szczerze mówiąc gdyby nie pojawił się w kreskówce to bym żałował.
a ja już wiem co to Nufu xD i przyznam szczerze,że nie
widziałam tego odcinka w całości. Dopiero się skapłam jak
Moonie powiedziała,że to tofu xD

Ogólnie całkiem śmieszny wróg xD
'Przyjaciele są tyle warci, ile po nich pozostaje'.
http://raven-mlod...g.onet.pl/
.
______________________________
"You say you're not gonna fight
'Cause no one wanna fight for you
And you think there's not enough love
And no one to give it to
And you're sure you've hurt for so long
You've got nothing left to lose
So you say you're not gonna fight
'Cause no one wanna fight for you."
tylko, że skończył w żołądku Cybusia xD i taka jego historia ;p
No,bardzo śmieszny. Nufu,ooo ten Nufu wystąpi w mojej nowej notce. A wracając do tematu,to był chyba ich najśmieszniejszy wróg jaki chyba we wszystkich odcinkach był.
xDD I ostatnio jednym z moich ulubionych wrogów, jest Malchior xD! Lubię gościa. Mogli jakoś sensowniej go przedstawić i w ogóle, a nie po chamsku i goodbye xd. :<
'Przyjaciele są tyle warci, ile po nich pozostaje'.
http://raven-mlod...g.onet.pl/
.
______________________________
"You say you're not gonna fight
'Cause no one wanna fight for you
And you think there's not enough love
And no one to give it to
And you're sure you've hurt for so long
You've got nothing left to lose
So you say you're not gonna fight
'Cause no one wanna fight for you."
Hmmm,a ostatnio moim ulubionym stał się Slade. Na początku myślałam sobie jaki z niego dureń,itp. a teraz to dla mnie spoko gość XD
Nufu najśmieszniejszy? Raczej nie, ale najdziwniejszy to na pewno Bestia :P
Hmmm,dla mnie najśmieszniejszy i najdziwniejszy Bestia :P
nie pomijając faktu, że przybył z kosmosu i kradł krowy Bestia -o-
No i to jest fakt.
A co myślicie o przestępcach (głównie tych z 5 serii)?
Ehhh,trudno powiedzieć. Ten,kurde jak nazywał się ten z piątej serii"Problem w Tokio",no kurde jak boga kocham zapomniałam.
Brushowgun?
Ja się przyznam,że tą 5 serie tylko obejrzałam tak 1 okiem i to nie całą Bestia :P Nie mam czasu za bardzo. Jak obejrzę dokładniej i w całości to powiem ;p.
'Przyjaciele są tyle warci, ile po nich pozostaje'.
http://raven-mlod...g.onet.pl/
.
______________________________
"You say you're not gonna fight
'Cause no one wanna fight for you
And you think there's not enough love
And no one to give it to
And you're sure you've hurt for so long
You've got nothing left to lose
So you say you're not gonna fight
'Cause no one wanna fight for you."
Tak,chyba tak. Ale z tej serii było ich dużo i trudno jest powiedzieć.
Ale ogólnie. Według mnie większość przestępców była w miarę udana, ale mogli być lepsi. Np. Cheshire, DDD, Brother Blood, Madame Rouge...
Napraw mnie przerażał na samym początku
Eeee,ten typ to jakis fuuu
Według mnie, twórcy najbardziej dopracowali Slade'a. No jeśli by się uprzeć dodałabym, że jeszcze Red X'a i Malchiora, który również jest ciekawą postacią.


Tam się pojawiają obecnie wszystkie moje beznadziejne twory xD
2.7.2014 - nowa notka, zapraszam?


imageshack.com/scaled/800x600/818/7p18.png
No a o czym ja niby mówiłam pare postów wstecz XD
Malchior jest świetny ;p. Red X jest spoko, ale ma dziwną
yyy 'twarz' XDD.
'Przyjaciele są tyle warci, ile po nich pozostaje'.
http://raven-mlod...g.onet.pl/
.
______________________________
"You say you're not gonna fight
'Cause no one wanna fight for you
And you think there's not enough love
And no one to give it to
And you're sure you've hurt for so long
You've got nothing left to lose
So you say you're not gonna fight
'Cause no one wanna fight for you."
Przejdź do forum: