Zobacz temat
 
Teen Titans- przedstawienie się i kilka pytań.
Tak wie na początek się przywitam, bo jestem nowy na stronie... hej.
Na imię mam Piotr, lat 19. Taa sporo się tych lat zaczyna robić jak na odwiedzanie takich stron. Co poradzę? Z kreskówek nie wyrosłem, ba nawet zacząłem się nimi bardziej interesować pod względem technicznym i ogólnie rynkowym (macie pytania piszcie śmiało). Sam też się trochę bawiłem i byłem w trakcie tworzenie małej serii shortsów na YT, ale komp zdechł i twardziel z kilkoma gigabajtami plików poszedł do piachu. Do tego dochodzi rosnące zainteresowanie komiksami. Głównie Marvel (mam nadzieję, że mnie za to nie zlinczujecie tu za bardzo Gwiazdka :D ), bo dostęp do nich po prostu łatwiejszy (FoxKids <3), więcej źródeł no i oczywiście ta wielka kolekcja wydawana przez Hachette. DC jakoś za bardzo nigdy nie lubiłem- mało źródeł do poznania świata, postaci jakoś tak wydawały mi się szarawe w porównaniu do Marvela.
Na Cartoon Network były puszczane jakieś Batmany, Ligi Sprawiedliwych, Młodzi Tytani, ale jakoś mnie to nie wciągało, nie wiem czy za gówniasty jeszcze do tego byłem (DC wydaje mi się o wiele bardziej poważne), poza tym jednak wydawało mi się to jakieś szarawe w historii (Marvel jednak wciągał bardziej ;P).

Jeśli o samych Teen Titans chodzi to wcześniej średnio mnie wciągnęło, zresztą wtedy nawet nie wiedziałem, że to od DC lol. Na nowo się o nich zainteresowałem właśnie teraz, podczas emisji Teen Titans Go! Raz, że byłem zainteresowany strategią Cartoon Network na Spin-Offy, która bardzo mi się spodobała (choć Kroniki Shaolin wyszły średnio), a dwa na prawdę spodobał mi się styl kreskówki. Od kreski po humor i oryginalny dubbing (a to sobie bardzo cenię przy spin-offach) było to ze sobą świetnie skomponowane. Postanowiłem ostatnio obejrzeć również kreskówkę puszczaną parę lat temu (kurde to już prawie 10 lat... nie mogę jak ten czas szybko leci). 65 odcinków- zdecydowanie dobrze spędzone 3 dni Gwiazdka ^^'

PIERWSZY RAZ COŚ OD DC NA PRAWDĘ PRZYPADŁO MI DO GUSTU. Przyboczny jednego z głównych herosów ma własną grupę. Fajny pomysł Co jak co, ale Bucky od Kapitana Ameryki, aż tak dobrze nie miał, choć i z nim była świetna historia jako z Zimowym Żołnierzem. Gwiazdka-postać o bezgranicznej życzliwości ale i również woli walki-świetne połączenie. Cyborg-bo w grupie zawsze jakiś mięśniak musi być, a dlaczego by go nie ubrać w fajną zbroję dla dodatku Bestia ;) . Bestia był w posiadaniu mocy-marzenia jeśli o mnie chodzi (student biologii- hi).

No i Raven... Postać cholernie tajemnicza z początku, a późniejszy wyciąg z jej historii jest na prawdę mocny. Ta jej tajemniczość skłoniła mnie do przeszukania netu w celu znalezienia większej ilości informacji o niej, głownie tych podstawowych o jej genezie, bo nie znam się za bardzo na uniwersum DC Comics, Oryginalna historia dosłownie wgniata. Okultyzm. Sekta. Gwałt. Przekleństwo. Reszta jest już bardzo podobna do historii pokazanej w serialu. Historia moim zdaniem fenomenalna.
Nie ma co jak dla mnie jedna z najlepszych postaci w świecie komiksu, a na pewno najlepsza żeńska. Ogólnie druga w moim rankingu(1.Wolverine, 2.Raven 3.Punisher).

Dobra to tyle jeśli chodzi o wiedzę i opinię teraz czas do pytań, bo znowu mi się ściana tekstu zrobiła (sory będziecie się musieli przy mnie przyzwyczaić ;/ ).

1. Czy są gdzieś komiksy przedstawiające historię Raven? Opis jej genezy i pierwszych kroków i przygód po wstąpieniu do Teen Titans? Obojętnie czy po polsku czy po angielsku, bo w sumie nie mam z angielskim większych problemów, w razie kłopotów ze słownictwem to o słownik nie ciężko. Na początek byłoby to dobre.

2. Póki co obejrzałem wszystkie 65 odcinków. Piąta seria, aż tak jak finał 4 nie powalał, ale i tak był spoko. Zwłaszcza Hide and Seek. Świetny pomysł na odcinek z Raven, aby ukazać dobry humor i przemianę postaci.
Do rzeczy: Ostatni odcinek przedstawiał kontynuację historii z Terrą (na której powrót liczyłem, bo potencjał spory). Po tytule odcinka, który miał być ostatnim odcinkiem serialu liczyłem bardziej na coś w roli sequela, przysłowiowego zamykania furtek w historii serialu (Titans Together bardziej pełniło tę rolę, ale to był PRZEDostatni odcinek). A tu takie coś. Ciągnęli historię ładnie, ale wątpiłem, że historię domkną, za mało czasu to tylko jeden odcinek. Nie przeliczyłem się.
Jak dla mnie to historia pozostała niedokończona, albo nie zrozumiałem jakiegoś ukrytego przekazu. Jak dla mnie furtki w historii zostają niepodomykane, wręcz otwarte na oścież, a tego nie znoszę, zwłaszcza że ten odcinek wydaje się być wciśniętym na siłę i to jeszcze w taki sposób żeby mnie ciągnąć za uszy z tą historią Terry. Z drugiej strony trzeba było to wyjaśnić, ale gdyby to zostawili, można by uznać, że nie znaleźli sposobu na uratowanie Terry z kamiennej postaci i chociaż nie miałbym takiego mentlika.
Jeszcze bardziej do rzeczy: Nie oglądałem jeszcze filmu Trouble in Tokio i The Lost Episode. Chciałbym się dowiedzieć czy dokończenie historii z Terrą się tam znajduje? TYLKO BEZ SPOJLERÓW PROSZĘ. Tak, lub Nie i tyle. Jeśli tak to możecie mi życzyć miłego seansu, jeśli nie to jak ktoś to ogarnia to proszę o wyjaśnienie sensu odcinka Things Change, bo ja nie rozumiem niestety. Dla mnie to po hamsku nie zamknięta furtka, wręcz jeszcze bardziej otwarta i to na ostatnim odcinku. No chyba, że były jakieś plany co do jeszcze jednej serii czy coś, ale im nie pykło.

3. Czy są jeszcze jakieś filmy/bądź seriale, w których pojawia się grupa?

4. Film pełnometrażowy live-action? Był? Jest? Będzie? Jakieś informacje?


To tyle, sory za ścianę tekstu, ale jako że to pierwszy post to mam nadzieję, że mi wybaczycie Robin :) .
Mam nadzieję, że trochę na stronie zabawię i będzie ona dla mnie drzwiami do lepszego poznania produkcji DC Comics Robin :) . Pozdrawiam.
Co do wystąpień Terry - nie pojawia się ani w filmie, ani w Lost Episode.
Poza tym witaj na serwisie Robin :) mam nadzieję, że będziesz się z nami dobrze bawił.

66.media.tumblr.com/b5fea9afcdef6889f7efbcb856806929/tumblr_pxezjfEfAI1qf5hjqo5_540.gif
Art w avatarze: Raven by Gabriel Picolo
Witaj na serwisie Robin :) Co do twoich pytań to nie ukrywam, że sam musiałem się naszperać trochę, ale postaram się krótko odpowiedzieć:

1. Komiksy oczywiście są i jest ich cała masa. Jeśli chcesz ściągać z wiadomo jakich źródeł Bestia ;) to nie będziesz miał problemu, o wiele gorzej jest z kupnem bo raz, że to stare strasznie, dwa - niedostępne w Polsce. Ogólnie rzuć okiem na artykuły, masz wszystko w kategoriach i znajdziesz naprawdę obfity opis postaci Raven.

2. Twórcy nie do końca wiedzieli, że Things Change to ostatni odcinek ich serialu. Cartoon Network po prostu anulowało go za zbyt "niską" oglądalność (a miała się całkiem nieźle, podobnie zresztą z Young Justice, tyle że zabawki nie przynosiły dobrych dochodów). Niestety nie ma żadnego zakończenia tego wątku, ani w Trouble in Tokyo ani w The Lost Episode.

3. Są, ale artykuł dam o tym kiedy indziej, za dużo pisania, a mnie niestety czas się kończy (jestem poza domem i muszę lecieć).

4. Rzuć okiem w artykułach na Judas Contract.


Tak poza tym jakbyś jeszcze miał jakieś pytania to wal śmiało Robin :) Co do użytkowania na stronie to na pewno znajdziesz wiele interesujących rzeczy. Jak nie miałeś okazji oglądać Young Justice jeszcze to weź koniecznie, jeden z najlepszych seriali animowanych od DC Bestia ;)
1. Poszukałem i znalazłem całkiem niezłą stronę z masą komiksów w tym również z Teen Titans. Oryginalne skany.

Adres: http://justcomics...gspot.com/

Proponuję to gdzieś w stronie podpiąć. Na pewno się przyda.

Co do postaci Raven to opis rzeczywiście dobry. Przydał by się jednak komiks, który przedstawiałby genezę danej postaci. Wiem, że Marvel wydawał takie serie dla np. Wolverine'a. Nie wiem jak to jest z DC ;/ Za wszelkie informacje będę wdzięczny.

2. Rozumiem. Niestety takie sytuacje w Cartoon Network nie są niczym nowym i do teraz nie rozumiem ich postępowania pod tym względem.

Parę lat temu było tak z Genndym Tartakovskym (głównie znany jako twórca Laboratorium Dextera i Samuraja Jacka). Jego projekt pod może znanym wam tytułem Tytan Symbionik, również został zdjęty po jednym sezonie. Kreskówka, choć uznana za średnią, to jednak miała swoją grupę fanów. Wyniki oglądalności nie popadały w żadną skrajność jednak cały projekt był intratny. Został zawieszony jeszcze przed końcem pierwszego sezonu (20 odcinków), i to tylko z powodu słabej sprzedaży gadżetów. W ten sposób Cartoon Network straciło jednego z najlepszych animatorów jakiego mieli. Genndy odszedł do Sony Pictures Animation, gdzie ostatnio podpisał długoterminowy kontrakt, który daje mu wolną rękę na swoje projekty.

Niestety CN jest pod sporą presją rywalizacji z Disneyem i Nickelodeonem przez co od jakiegoś czasu zachowują się dość impulsywnie. Jeśli projekt zaliczy choć jedno potknięcie często bywa zawieszany. A tracą na tym wszyscy bardziej niż samo CN

Ehh gdyby tylko jeszcze William i Joseph mieli coś do powiedzenia i przekazania na tym rynku...

3. Czekam z niecierpliwością Bestia ;)

4. Przejrzę na pewno.

Young Justice wpisałem sobie na listę do obejrzenia. Pamiętam, że całkiem nie dawno leciało to na CN, ale zdaje się, że nie wytrwało zbyt długo. Ogólnie z tego co zauważyłem to ogólnie animacje DC jakoś słabo się przyjmują. Chyba tak jak pisałem są zbyt poważne dla większości. Marvel w sumie całkiem poważny też jest, ale ich animacje się jakoś tak o wiele lepiej przyjmują. Bardziej wyraziste postaci? Lepsza możliwość samoidentyfikacji z nimi?
Przepraszam, ze odpisuję dopiero teraz, ale właśnie udało mi się dorwać na kompa, a wcześniej nie miałem takiej możliwości.

1. Dzięki wielkie za linka, podepniemy na pewno gdzieś na stronie przy najbliższych porządkach, bo nie każdy może lubi ściągać CBR/CBZ/PDF itd. albo po prostu się nie znał, a dzięki skanom online będzie miał możliwość przeczytania.

Jeśli chodzi o Raven, to z tego co kojarzę w DC nie ma takiego zwyczaju jak w Marvelu. Raczej trzeba będzie przeczytać jakąś dokładną serię w której się pojawiła, żeby poznać jej historię. Chyba, ze ewentualnie ukazał się jakiś Special, nawet w tych latatach, o którym nie słyszałem. Ale bardziej to w zwyczaju Vertigo i Image Comics.

2. No niestety, taka sytuacja. A Young Justice to tylko jeden z ostatnich przykładów, aż szkoda, że seria która przebiła Justice League o głowę zaliczyła taki koniec... Mimo iż petycje były, pieniądze też (a nawet fani chcieli zasponsorować kolejną produkcję).

3. Będzie pewnie gdzieś na początku września jak cię interesuje Bestia ;) Jako grupa znana z kreskówki akurat pojawiła się nieco rzadziej, ale w podobnych szeregach bohaterów było całkiem sporo produkcji (niestety głównie starszych).

4. Ogólnie jeśli chodzi o inne projekty, całkiem duża szansa na stworzenie czegoś z TT jest. Do 2020 DC wypuści 9 nowych filmów, w tym mają być też mniej znani bohaterowie i mimo iż głównie mówi się o Shazamie, Aquamanie, Green Lanternie itd., to jednak zaraz obok nich padają tacy bohaterowie jak Nightwing, Cyborg, Flash, Aqualad.

A co do DC VS Marvel, to faktycznie DC jest takie poważniejsze, a Marvel bardziej kolorowy. Mnie ten drugi jakoś nigdy nie przyciągał, poza Spidermanem, Hulkiem, Captainem America i kilkoma innymi niewiele postaci kojarzę, ale jeśli chodzi o seriale animowane z ostatnich lat to z moich obserwacji przynajmniej, kreska u Marvela była taka bardziej dziecięca. Ogólny ton kreskówek też.
Jeśli chodzi o ostatnie animacje Marvela, to jedynie Ultimate SpiderMan jest w miarę spoko. Reszta jest dla mnie za bardzo kiczowata.
Ostatnie animacje Marvela są mocno do kitu/co najwyżej średnie.
Marvel został kupiony przez Disneya i Disney ich teraz pod siebie robi jeśli o kreskówki chodzi.

Marvel najlepsze animacje wypuszczał za FoxKids. Obecnie je za bardzo pod dzieciarnie robi. Tamte właśnie były o tyle spoko, że humorem i tematyką podeszły by i młodszym i starszym.
oi61.tinypic.com/2u93g8z.jpg
Ze "starych" kreskówek Marvela najbardziej lubiłem SpiderMana. Nawet miałem parę odcinków na płycie.
Ja właśnie Spidermana starego tylko oglądałem kiedyś, resztę regularnie olewałem. A za nowe kreskówki właśnie się nie zabierałem bo ogólny klimat mnie odstraszał. Słabo mi się też zrobiło jak widziałem kilku bohaterów w Fineaszu i Ferbie ;/ A szkoda, że Disney tak robi bo mimo wszystko filmy odnoszą duży sukces.
Zwinny napisał(a):

Ja właśnie Spidermana starego tylko oglądałem kiedyś, resztę regularnie olewałem. A za nowe kreskówki właśnie się nie zabierałem bo ogólny klimat mnie odstraszał. Słabo mi się też zrobiło jak widziałem kilku bohaterów w Fineaszu i Ferbie ;/ A szkoda, że Disney tak robi bo mimo wszystko filmy odnoszą duży sukces.


Tak ten pomysł z Fineaszem i Ferbem to jeden z największych Faili animacji ostatnich lat. Sam teaser odcinka na YT miał 95% negatywnych opinii i został usunięty po kilku dniach z tego co pamiętam. Taa jak odcinek wchodził to niezła beka w necie od komentarzy i Memów była. Ubaw miałem na prawie cały dzień.
oi61.tinypic.com/2u93g8z.jpg
Przejdź do forum: