Zobacz temat
 
Wspólne opowiadanie
Kroki zbliżały się. Spanikowany Madras uciekł w drugą stronę. Przystanął na chwilę by zobaczyć, czy za nim biegną. To był błąd. Po chwili spadła na niego ogromna sieć.

All hail Trigon
- No to wpadłem, złapała mnie rada - pomyślał Madras. Nic nie widział, bo zasłonili mu oczy. Ciągnęli go po podłodze. Nie miał nawet siły uciekać. No bo co oni mu zrobią? Z marnej celi może szybko uciec, a wyrok śmierci nie jest w ich stylu. Sam przecież kiedyś należał do Rady. Nienawidził tych wszystkich ludzi, którzy tam byli. Nikt nie patrzył dalej niż na czubek własnego nosa.

All hail Trigon
- Cześć, panowie i panienki. Matka zdrowa?
- Zdrowa, zdrwoa, dziękować.
- A ojciec zdrów?
- A zdrowy, dziękować.
- A ziemia dobrze rodzi?
- Bardzo dobrze, dziękować, dziękować.

________________________
xD

66.media.tumblr.com/b5fea9afcdef6889f7efbcb856806929/tumblr_pxezjfEfAI1qf5hjqo5_540.gif
Art w avatarze: Raven by Gabriel Picolo
- To co zrobiłem tym razem? - Madras od razu przeszedł do rzeczy.

(Nie, krócej nie mogło być xD)

All hail Trigon
- Zgaduj.

66.media.tumblr.com/b5fea9afcdef6889f7efbcb856806929/tumblr_pxezjfEfAI1qf5hjqo5_540.gif
Art w avatarze: Raven by Gabriel Picolo
- Eeee...Ale ten dżem w lodówce to nie ja wam wziąłem!

All hail Trigon
- Jak zawsze trzymają się ciebie żarty, stary przyjacielu - przed szereg wyszedł starszy już mężczyzna, z włosami siwymi zdobiącymi jego skronie. Szeroka blizna była jego znakiem rozpoznawczy.
- Drago, nie sądziłem, że spotkam tu właśnie ciebie - powiedział z cynicznym uśmieszkiem Madras. Jego dawny przyjaciel z którym stoczył nie jeden bój zawsze był przeciwko radzie, nigdy nie chciał przystosować się do jej poleceń, a teraz nijako stał na jej czele.
"I'm gonna use you and abuse you.
I'm gonna know what's inside.
Gonna use you and abuse you.
I'm gonna know what's inside you."


http://we-are-one...g.onet.pl/
- Widzisz, anioły ukazują się w najdziwniejszych miejscach.- uśmiechnął się cynicznie przyjaciel. Madras wywrócił oczami, słysząc lekko egocentryczny żart przyjaciela.

66.media.tumblr.com/b5fea9afcdef6889f7efbcb856806929/tumblr_pxezjfEfAI1qf5hjqo5_540.gif
Art w avatarze: Raven by Gabriel Picolo
- Dobra, dobra, nie czas na pogaduszki - przerwała im jakaś zakapturzona postać.- Madrasie, Rada skazuje cię na...- ucięła, kiedy usłyszała jakiś huk. Madras nie mógł powstrzymać szerokiego uśmiechu, jaki rozkwitł na jego twarzy. Czyżby nadszedł ratunek?
- Miło było, ale czas się zbierać - rzucił do zebranych.

All hail Trigon
Wtem Madras rzucił: ...
static4.comicvine.com/uploads/original/5/55582/3362565-x.jpg
...teks. Co sie dzieje?
Ten Klejnot czyste zło zrodziło,
On w portal się przemieni...
nadchodzi Władca, nadchodzi teraz,
to koniec dla tej Ziemi...
Przejdź do forum: