Zobacz temat
 
Manga czy Anime?
Zdecydowanie bardziej wolę mangę i nawet widzę, że częściej ją czytam, niż oglądam animacje. Manga po pierwsze nie posiada cenzury, jak jest w przypadku wielu anime, które cenzuruje się, gdy emitowane są w normalnych godzinach. Dopiero gdy wychodzi wersja na płyty, tam znaleźć można wersję pierwotną. To pierwsza przewaga mangi nad anime. Bestia :P
Nie zgodzę się, że anime przekazuje więcej treści w krótszym czasie, bo w rzeczywistości na odcinek składają się jakieś 3 rozdziały? Może mniej? W o wiele krótszym czasie można zapoznać się z tą samą treścią mangi. Poza tym o tyle jest lepiej, że dowolnie można zmieniać tempo zapoznawania się z tytułem. Jako czytelnik mogę się zatrzymać przy dowolnym kadrze, który wyda mi się tak dobrze narysowany, że trudno oderwać odeń spojrzenie, gdy tymczasem jako widz trudno zatrzymać wideo, aby nie zaburzyć sobie przyjemności z akcji. Robin :)
Nie można też zapomnieć o tym, że kreska w mandze przeważnie zawsze góruje nad tą z anime. W pierwszym więcej jest smaczków, bo w drugim trzeba głównie zadbać o animowanie postaci i otoczenia.
No i na koniec - manga tańsza niż anime. Mangę weźmiesz w podróż, anime raczej nie obejrzy się np. w pociągu.
Jedyny minus to chyba brak dźwięku, kiedy mamy mangę "muzyczną", bo trudno nam sobie wyobrazić jak ktoś śpiewa, jaka jest melodia piosenki itd. W innych przypadkach (mi przynajmniej) to nie przeszkadza.
Jeśli chodzi o Polskę - manga jest łatwiej dostępna niż anime - mówimy o legalnych wersjach w tym przypadku. Jeżeli mowa o internecie - zarówno manga, jak i anime są tak samo dostępne.

Ogółem:

* manga:
+ brak cenzury
+ więcej szczegółów, smaczków, dodatki
+ Poniekąd mamy "lepszy kontakt" z twórcą i jego dziełem.
+ szybciej zapoznajemy się z historią
+ tempo poznawania historii zależy od nas i naszego widzimisię
+ jest tańsza
+ łatwo można z niej korzystać w podróży
+ W Polsce jest łatwiej dostępna.
- brak dźwięku, gdy fabuła na muzyce się opiera
- brak kolorów (Wpisuję, ale nie należy zapominać, że są również kolorowe mangi. Poza tym Japońce to mistrzowie czerni i bieli i tak brak kolorystyki nie przeszkadza.)
- brak animacji

*Anime:
+ łatwa do postrzegania żywość postaci i otoczenia, animacja
+ dźwięk
+ barwy
- Często poddawane jest cenzurze podczas emisji w telewizji. Dopiero wersja DVD niweluje ten problem.
- Koniecznie trzeba wysiedzieć przy odcinku tyle czasu ile on trwa.
- Najczęściej posiada gorszą kreskę niż w mandze.
- Jest droższe.
- Gdy manga jest pierwowzorem to pierwsi najnowsze wydarzenia znają czytelnicy, a nie widzowie.
- Gdy anime powstaje na podstawie mangi, nie wszystkie elementy fabuły są ujęte w odcinki, a nawet są zmieniane. Dokładnie jak się dzieje z książkami i filmami na ich podstawie.
- Trudno obejrzeć anime podczas podróży. Trzeba mieć sprzęt.
- Fillery
- W Polsce jest trudniej dostępne.
Edytowane przez RDNoita dnia 2014-10-22, 01:07
dl.getdropbox.com/s/u4ue05bgn09v1b7/Raven_podpis.png


"- (...) Uczymy się z tym żyć. Lecz jeśli to jest bohaterstwo, to dlaczego czuję się taka zbrukana?
- Ponieważ jesteś tutaj. (...) Bohaterstwo jest czymś, czego gdzieś daleko dokonuje ktoś inny. W osobistym odczuciu jest tragedią."
Co ja wolę? No cóż będę z wami szczery. Nigdy nie miałem do czynienia z mangą. Głównie oglądałem anime (Naruto, Pokemon, Mega Man MT Warrior, Shaman King itp), i głównie za pośrednictwem takich kanałów jak Jetix lub CN (głównie Bakugan, jeśli chodzi o ten kanał). Ale to dzięki Anime postanowiłem nauczyć się rysować mangę, ponieważ podoba mi się ta kreska wygląd postaci itp. Parę razy oglądając anime myślałem że jakaś postać to dziewczyna, a potem okazało się że to chlopak. XD Mam nadzieję że za to #mnie #nie #zabijecie. Robin :)
Parę razy oglądając anime myślałem że jakaś postać to dziewczyna, a potem okazało się że to chlopak. XD Mam nadzieję że za to #mnie #nie #zabijecie. Robin :)


Zdarza się pomylić. Niektóre postacie męskie rzeczywiście są dosyć wydelikacone. Gwiazdka :D Zdecydowanie rzadziej występuje odwrotne zjawisko - postacie kobiece na tyle "męskie", że można pomylić z facetem. Ale też tak się zdarza. Bestia :P
dl.getdropbox.com/s/u4ue05bgn09v1b7/Raven_podpis.png


"- (...) Uczymy się z tym żyć. Lecz jeśli to jest bohaterstwo, to dlaczego czuję się taka zbrukana?
- Ponieważ jesteś tutaj. (...) Bohaterstwo jest czymś, czego gdzieś daleko dokonuje ktoś inny. W osobistym odczuciu jest tragedią."
Ciesze się Dev że mnie rozumiesz. c:
Przejdź do forum: