Zobacz temat
 
"Metamorfoza" odcinków
Wiesz, zabawne nie zawsze znaczy dziecinne. Jak dla mnie mogli wstawić jeszcze kilkadziesiąt sekund zabawnych scenek, ale fakt, to właśnie dzięki temu odcinek jest fajny.
Praktykant to jeden z najlepszych odcinków jakie kiedykolwiek widziałem. Epizodowi nie brakuje niczego. Fajna, tajemnicza i wciągająca fabuła z świetną akcją i wreszcie poważny charakter całości - podobnie jak w Maskach, ale "Praktykant" ma w sobie to coś. Dlatego u mnie znajdzie się na pierwszym, ewentualnie drugim miejscu. Wszystko pozostaje bez zmian i jest świetnie.

Takie jest moje zdanie.
Co do "Praktykanta" , jako jednego z tych poważniejszych, a raczej już poważnych ; > odcinków, to twórcy naprawdę się postarali. Muszę przyznać, że wciągnął mnie ten epizod. Działo się dużo akcji, no i wielki plus, bo nie z jakimś błahym przeciwnikiem, a ze Slade'm, chyba najpotężniejszym złoczyńcą pojawiającym się często, bo także w wielu innych odcinkach. Widać, że wszystko było dobrze przemyślane, no i w drugiej części bardzo podobał mi się koniec, kiedy to reszta drużyny przybywa po lidera. To się nazywa prawdziwa przyjaźń - narażanie własnego życia dla drugiej osoby.

Nic dodać, nic ująć. Zmian raczej nie potrzeba Robin :).
Byłoby fajniej gdyby nie było takiego mini wątku Robin&Starfire Bestia :P to mnie jednie odpycha, jednak nie tak bardzo jak odcinek 'Rozbitkowie' grr..Chociaż czasami wydawało mi się,że Robin zachowywał się zbyt naiwnie w tym odcinku

Ja bym tylko to wyrzuciła , bo nie trawię Gwiazduni, ale poza tym akcja była świetna i też tej odcinek jest jednym z moich ulubionych.. Mimo tego uważam, że są lepsze.
'Przyjaciele są tyle warci, ile po nich pozostaje'.
http://raven-mlod...g.onet.pl/
.
______________________________
"You say you're not gonna fight
'Cause no one wanna fight for you
And you think there's not enough love
And no one to give it to
And you're sure you've hurt for so long
You've got nothing left to lose
So you say you're not gonna fight
'Cause no one wanna fight for you."
Ten ich mini-wątek i tak nie był za bardzo rozbudowany, a według mnie powinien tam zostać, tym bardziej, że ty go nie lubisz Bestia :P


Nela napisała:
Chociaż czasami wydawało mi się,że Robin zachowywał się zbyt naiwnie w tym odcinku


Ale o którym odcinku mowa? Rozbitkowie czy Praktykant?
W Ile trwa wieczność dużym minusem według mnie jest nietrafione ukazanie Nightwinga. Z pewnością mogło to być zrobione lepiej, a tak dali jakąś mniej pedałowatą kopię Wodnika Bestia :P I ta postać w ogóle nie przypominała mi Robina z wyglądu. No poza tym mogli się postarać żeby odrobinę zmienić głos.
Mogliby zrobić mu przynajmniej krótsze włosy, zgadzam się, przypomina nieco przyjaciela ryb i wody, ale tylko przypomina, z charakteru raczej taki nie jest jak on.
Charakter ma w miarę dobry, ale oprócz efektownych akrobacji i nowego stroju (z tą pedałowatą fryzurą) Nightwing nie pokazał nam nic więcej, a szkoda.
Ogólnie to wyglądał jakby od tamtych 'normalnych' czasów nie był u fryzjera Bestia :P
Ja tak sądzę, że fajnie byłoby, gdyby twórcy w tym odcinku bardziej też nawiązali do reszty drużyny, do ich życia. Ciekawi mnie również wygląd Gwiazdki po tych 20-stu latach. Także jak dla mnie, to za mało się działo w tym odcinku. Nie mówiąc już o tym Czasm'ie, bo nieco mnie irytował.
Ja wolałbym gdyby go rozłożono na dwie, może nawet na trzy części, ale żeby wykonanie było porządne. Przenosząc się w przyszłość mogliśmy przecież mieć doskonałą okazję do zapoznania się z czymś o wiele ciekawszym niż postarzony wygląd bohaterów i rozbity zespół.
Zgadzam się ze Zwinnym, ja bym np. chciała zobaczyć Raven bez kaptura po dwudziestu latach. Mogli to bardziej rozbudować, bo pomysł mieli świetny. Czasm, to im w ogóle nie wyszedł, ale ujdzie w tłumie.Robin :)
Ścieżki Przeznaczenia: Książę i Feniks
http://sciezki-pr...gspot.com/
Co sądzicie o odcinku "Ni pies, ni bestia" ?
Zabawny bardzo. Myślę jednak, że odcinek byłby ciekawszy, jeśliby zastąpić tego Tłoko, jakąś normalniejszą postacią. Ten pies był już o wiele mądrzejszy i spokojniejszy..
Racja. Wolałabym zastąpić tego Tłoko na kogoś normalniejszego. A z tym psem,masz całkowitą rację.
Ten pies był bardzo sympatyczny i miał ciekawy głos, także go się nie dało nie polubić Gwiazdka :]
A jak! Ogółem cały odcinek był dla mnie ciekawy.
Co powiecie o odcinku "Terra" ?
Nie podoba mi się styl rysunków i myślę, że ten odcinek kończy się beznadziejnie. Terra wybiegła z wieży nie dając Bestii się wytłumaczyć. Mogłaby posłuchać chociaż.
Mnie się on podobał. Tak, styl rysunków nie był najlepszy, no ale zdarza się. Poza tym gdyby się skończył inaczej, to Terra nie zdradziłaby Tytanów, itd. Ogólnie nie był zły, miał ciekawa fabułę. Drażniło mnie tylko to rządzenie się Terry w wieży Tytanów.Raven :-[ Ciężko by mi było coś w nim zmieniać.
Ścieżki Przeznaczenia: Książę i Feniks
http://sciezki-pr...gspot.com/
Odcinek dość ciekawy, z dobrą fabułą. U mnie będzie w ulubionych, ale na pewno poza czołową dziesiątką. Rysunki mogły być nieco lepsze, trochę zawiódł sam zarys postaci Terry, spodziewałem się trochę ładniejszej bohaterki niż takiego "patyczaka". To rządzenie się nie było tak irytujące, ale mogła się nieco lepiej zachować. Trochę jestem w stanie zrozumieć jej sfrustrowanie. W końcu myślała, że przyjaciel ją zdradził i pewnie było to dla niej trudne.

Jeśli zaś chodzi o odcinek "Ni pies, ni Bestia", bo się o nim nie wypowiedziałem, myślę, że fabuła była dość zabawna i ciekawa. Trochę racji macie co do tego Tłoko, ale cała reszta jak najbardziej w porządku.
"Jestem tylko człowiekiem" to jeden z tych odcinków do których specjalnie mnie nie ciągnęło. Obejrzałem go z raz, może dwa. Fabuła nieco inna niż dotąd, ale jak dla mnie dziwna. Epizod nie potrafił mnie zaciekawić.
Przejdź do forum: