Young Justice
|
|
Dodany dnia 2012-06-13, 20:39
|
|
Właśnie dlatego nawet tego nie ruszyłam wiedziałam, że to będzie porażka xd dobrze, że obejrzałam wsio po angielsku xd Super-chłopak? Really?! dude, you're 13-year-old kid!
we'll laugh about this someday. |
|
|
|
Dodany dnia 2012-06-13, 20:42
|
|
Superboya zostawili na szczęście, ale cała reszta jest tak spaprana, że Super Chłopiec uszedłby w tłumie | |
|
|
Dodany dnia 2012-06-13, 20:45
|
|
No właśnie nadrobiłam komentarze xd Marsjanka... Mały Flash?! Umarłam -.- Tak, utwierdzam się w fakcie, że dobrze zrobiłam x3 dude, you're 13-year-old kid!
we'll laugh about this someday. |
|
|
|
Dodany dnia 2012-06-13, 21:06
|
|
Skrzywdzili Flasha! xD
All hail Trigon |
|
|
|
Dodany dnia 2012-06-14, 07:51
|
|
Oglądnęłam odcinki w polskiej wersji i podzielam zdanie poprzedników. Polski dubbing jest po prostu do bani (ale co tu się dziwić, przecież w większości filmów, kreskówek itd. polski dubbing kuleje). Najbardziej denerwował mnie głos Kid FLasha. W pewnym momencie chciałam wyrzucić głośniki przez okno xD Głos Batmana również uważam za bardzo słaby. Tłumaczenie - nawet nie znając dialogów w amerykańskiej wersji gołym okiem widać, że tłumaczenie, mówiąc krótko, ssie Mały Flash ? Flaszek ? Marsjanka ? Omg, to w ogóle nie pasuje i psuje przyjemność z oglądania. Niektóre imiona bohaterów nie da się przetłumaczyć dosłownie albo inne głupia brzmią w naszej wersji językowej, więc moim zdaniem powinni zostawić amerykańskie odpowiedniki. No to chyba tyle Edytowane przez Misery dnia 2012-06-14, 07:57 |
|
|
|
Dodany dnia 2012-06-15, 15:07
|
|
Po długo oczekiwanej polskiej premierze niestety muszę przyznać, że mniej lub bardziej podzielam wasze zdanie. Gdy powiedzieli "Mały Flash" to myślałam, że się przesłyszałam. Dlaczego tak zniszczyli moją ulubioną postać!? "Marsjanka" nie jest jeszcze taka zła, ale mogli zostawić ją w spokoju. Co do głosów to Aqualad i Martian Manhunter szczególnie zapadli mi w pamięci, ponieważ ci aktorzy kompletnie do nich nie pasują. Kid Flasha dubbinguje Klaudiusz Kaufmann i niby nie jest najgorzej, ale chwilami bolą uszy... Najbardziej podoba mi się chyba Robin, bo Drojewski jest jednym z moich ulubionych aktorów, a jego głos trochę przypomina mi McCartney'a więc już się przyzwyczaiłam. |
|
|
|
Dodany dnia 2012-06-15, 18:37
|
|
Głos Robina pozostał taki jaki był w TT, więc dla mnie idealnie . Zresztą, nie zakładałam żadnej innej opcji, byłam pewna, że Robin będzie miał ten głos . Co do reszty... Superboy może być, reszta taka średnia.
|
|
|
|
Dodany dnia 2012-06-15, 21:18
|
|
Fakt faktem że głos Robina podkłada ten sam aktor nie znaczy, ze jest on taki sam. Jak dla mnie jest on zdecydowanie za.. piskliwy ? ale i tak dobrze że nie było jakiejś mega drastycznej zmiany | |
|
|
Dodany dnia 2012-06-16, 14:12
|
|
W Teen Titans Robin był bardziej dojrzały, a w YJ jest bardziej dziecinny. Nie, po prostu obejrzałam kilka minut i zrezygnowałam. Nie podoba mi się. To samo tyczy się Red Arrowa i Aqualada. Totalna porażka. Albo to ja się przyzwyczaiłam do amerykańskich głosów i nie umiem ogarnąć polskich. Jak na razie jestem zdania, że polski dubbing był wybierany na szybko, niedokładnie i od niechcenia. Nie podoba mi się. dude, you're 13-year-old kid!
we'll laugh about this someday. |
|
|
|
Dodany dnia 2012-06-17, 11:43
|
|
Nie powiedziałbym, że bardziej dojrzały... Raczej bardziej sztywny. Ogółem głosy Robina i Batmana w YJ to chyba jedyne, które zrobiły na mnie w miarę pozytywne wrażenia. Reszta kuleje Szczególnie głosy Martian Manhuntera i Red Arrowa. Totalnie niedobrane... nie wspominając już o Megan czy Kaldurze. Może i nawet bym obejrzał kolejne odcinki, ale od tego po prostu uszy bolą. Dlatego jestem za amerykańskim dubbingiem z polskimi napisami. | |
|
|
Dodany dnia 2012-06-17, 13:07
|
|
Ja dałam radę dwóm minutom pierwszego odcinka ;d i nie mam zamiaru sprawdzać reszty xd
dude, you're 13-year-old kid!
we'll laugh about this someday. |
|
|
|
Dodany dnia 2012-06-17, 22:34
|
|
Obejrzałam 6 pierwszych odcinków, nawet po kilka razy i jest trochę lepiej, bo powoli się przyzwyczajam. Pojawiła się Artemis i muszę powiedzieć, że nie jest najgorzej. Beata Wyrąbkiewicz, która podkłada jej głos to całkiem dobra aktorka, ale nadal jestem bardziej za angielską wersją. Niestety wszechobecne w polskim dubbingu, zmiany aktorów już dały się we znaki, ponieważ zmieniono głos Sppedy'iemu/Red Arrow. Jedyny plus to fakt, że aktualnie ten głos bardziej pasuje do tej postaci niż poprzedni i mam nadzieję, że taki już pozostanie. | |
|
|
Dodany dnia 2012-06-19, 13:11
|
|
Joung Justice to taki powiew świeżości od czasów Młodych Tytanów. Obejrzałam już tych 7 odcinków po polsku i do dubbingu zdążyłam się przyzwyczaić Więc jest ok. Pozostaje tylko czekać na kolejne podobne seriale. |
|
|
|
Dodany dnia 2012-06-19, 14:17
|
|
Według mnie z Young Justice w Polskiej wersji zrobili to samo co z Teen Titans. Kreskówka stała się bardziej dziecinna, chociaż z drugiej strony, to do dubbingu nic nie mam :3 | |
|
|
Dodany dnia 2012-06-19, 15:07
|
|
Młodzi Tytani od samego początku byli skierowani do młodej widowni. Young Justice natomiast to serial wyraźnie poważniejszy, ale stracił na swoim całym uroku w polskiej wersji. | |
|
|
Dodany dnia 2012-06-19, 15:52
|
|
Spokojnie, z serialami dubbingowanymi często tak jest. Pamiętam jeszcze aferę z amerykańskim dubbingiem pokemonów, gdzie po chyba 2 seriach zmieniono aktorów i studio, co zdecydowanie miało negatywny efekt, ale już w ciągu kolejnych 2 serii aktorzy się mocno podciągnęli i nie było już tak źle, nawet przyznam, że był to całkiem dobry dubbing. Możliwe, że z YJ będzie u nas podobnie, na początku nigdy nie jest idealnie.
|
|
|
|
Dodany dnia 2012-06-20, 21:57
|
|
Dlaczego zawsze gdy tym złym się nie udaje to i tak na końcu odcinka jest ,że wszystko idzie zgodnie z planem xd | |
|
|
Dodany dnia 2012-07-14, 21:38
|
|
Tak sobie rzuciłam okiem na pierwszy sezon. Podobają mi się gierki słowne Robina, kupuję gniew Superboya, historia Megan miała w sobie coś mocniejszego. Aqualad też jest fajny - w zasadzie z marszu został moim ulubieńcem. Animacja i ogólnie, rysunki, podobają mi się bardzo, z małymi wyjątkami (to ma być Joker?! To ma być Ivy?!), na muzykę większej uwagi nie zwróciłam. Co sfrustrowało mnie niewiarygodnie - dobieranie w parki. O ile trójkącić z KidFlasha, SuperBoya i Megan był interesujący, o tyle upchnięcie nogą laski Robinowi i Aqualadowi było totalnie i absolutnie żenujące. Ja wiem, że przebywanie sam na sam ze swoją prawicą chłopakom może się trochę nudzić, ale bez przesady! To wygląda jak marny blogasek, gdzie z okazji, że główne bohaterstwo się migdali, wszyscy w otoczeniu również muszą się migdalić. Błeee! |
|
|
|
Dodany dnia 2012-07-14, 21:54
|
|
A tam, świetna fabuła nadrabia.
|
|
|
|
Dodany dnia 2012-07-14, 22:25
|
|
Są pewne rzeczy, których po prostu nie umiem przełknąć. Dobieranie w parki jedną z nich. A, zapomniałam, bo pewnie nie zrzędziłam wystarczająco głośno - to ma być Joker?! Co do fabuły - jest niezła, fakt. Intrygę utrzymują długo, zakręcili, ale... znam to. Widziałam pewne elementy a to w Lidze Sprawiedliwych, a to w pozostałych tytułach. Kurczę, w oparciu o kontrastowanie YJ z kilkamia innymi kreskówkami można spokojnie ułożyć listę dziesięciu wątków, które pojawiają się zawsze i wszędzie. Poczynając od amnezji, poprzez kreta w drużynie, kończąc na le fochu jednego z bohaterów i alternatywnym apokaliptycznym uniwersum. Chcę więcej, chcę lepiej - bo wiem, że można więcej i lepiej. Jestem bardzo, bardzo wymagającym widzem. |
|
|
Przejdź do forum: |