Zobacz temat
 
Ponarzekaj na coś
Narzekam, że zwymiotuje wiedząc co Nela ma w umyśle Bestia :P
Narzekam na to, że jak tak dalej pójdzie, to wszyscy będą wymiotować Bestia :P
Narzekam, że jeszcze nie wymiotujecie Bestia :P
Narzekam na to,że zaraz jadę na pogrzeb x__x
'Przyjaciele są tyle warci, ile po nich pozostaje'.
http://raven-mlod...g.onet.pl/
.
______________________________
"You say you're not gonna fight
'Cause no one wanna fight for you
And you think there's not enough love
And no one to give it to
And you're sure you've hurt for so long
You've got nothing left to lose
So you say you're not gonna fight
'Cause no one wanna fight for you."
Narzekam, że na siebie narzekacie. To już się stało narzekające :/


Tam się pojawiają obecnie wszystkie moje beznadziejne twory xD
2.7.2014 - nowa notka, zapraszam?


imageshack.com/scaled/800x600/818/7p18.png
na to, że chyba będę chora ;.; to ci paskudztwo.
No. Choroba to okropieństwo straszne : / Nikomu nie życzę.

Narzekam na pogodę, bo jest okropna : /


Tam się pojawiają obecnie wszystkie moje beznadziejne twory xD
2.7.2014 - nowa notka, zapraszam?


imageshack.com/scaled/800x600/818/7p18.png
taa, w dodatku zamiast siedzieć i odchorować - Lewcia zaraz leci w plener, do lasu na zdjęcia ;p yeah

narzekam na... hm. chyba na to, ze jutro musze jednak isc na angielski, a nie mam kiedy sie przygotowac, dzis mam jeszcze sesje, pomaganie bratu, obróbkę zdjęć, skończenie projektu i pewnie jeszcze coś. heh.
No to aktywnie spędzasz czas.

Narzekam na to, że chwilę potrenowałem grę w tenisa i jestem wykończony - chyba czas popracować nad kondycją i wyciągnąć jakieś krótsze ciuchy.
Every hero has an origin...

www.titansgo.strefa.pl/banner.png
titansgo.strefa.pl/userbars/bar08.jpg
cóż, moje święta spędzone na przemian w łóżku, przy stole lub przed komputerem/telewizorem wymagają teraz chyba trochę wysiłku i napracowania się, bo źle skończę ;p


na braata... kocham te wrzaski i trzaski dobiegające z telewizora, którego on i tak nie ogląda, a wyłączyć nie chce.
Też narzekam na brata... ależ on jest wkurzający ;/
Ja się przyłączam, bo mój brat dzisiaj przeszedł samego siebie x.x
Ja narzekam na siostrę O_o
Narzekam na komary.
Narzekam na ból głowy Raven :-[
Narzekam na jutrzejszy dzień.
Narzekam na wyłamaną klawiaturę
Narzekam na moje lenistwo.
.... przy okazji narzekam tez na moje, bo dziś nic mi się nie chce Bestia :P
Narzekam na to, że komputer nie chce wczytać aparatu a ja nie chcę wyłączać komputera, czyli do zdjęć dobiorę się jutro. I narzekam, że powinnam mieć jutro sesje (a może nawet dwie) i mam tyle rzeczy do zrobienia, że czuję się zmęczona na samą myśl. Bo już widzę, że to będzie bardzo męczący, pełen pracy i braku snu tydzień.
Przejdź do forum: