Zobacz temat
 
Pytanie i odpowiedź
Opatruję się w ciepłą kurtkę lub długi szalik. Dwudziestego piątego października zapowiada się bardzo zimny dzień.

Przed snem częściej myślisz o tym co było, czy to co dopiero będzie?
66.media.tumblr.com/de904451f273a5ed765f3c0477f92de9/tumblr_mrqwojJ5x71r79t1go1_500.gif
Tak pól na pól.

Pomawiam
Dokładnie, jak wyżej.

Jak nazywa się pierwszy zespół, którego zacząłeś/aś słuchać i od kiedy go słuchasz? (piszę książkę)
Zespół? EastWest RoRocker.Ale puerwsi-pierwsi byli Selena Gomez&The Scene. Zdarza sie nadal ze ich slucham

Ulubiony odcinek TTG?
pierwszyRobin :)

Gdybys mogl/a miec jedyna rzecz na swiecie na to co by to bylo?
Odrobina ciszy i spokoju.

Ty i wroga tobie osoba doznajecie tego samego nieszczęścia. Jak czujesz się z tego powodu i dlaczego?
66.media.tumblr.com/de904451f273a5ed765f3c0477f92de9/tumblr_mrqwojJ5x71r79t1go1_500.gif
Sądzę, że moje uczucia są dość egoistyczne, no ale cóż, w końcu jestem tylko człowiekiem.
Jeśli jestem wrogo nastawiona do drugiej osoby, to nie ma co ukrywać, że czuję satysfakcję jeśli nie tylko ja mam problemy, znajduję się w nieprzyjemnej sytuacji ( o ile oczywiście nie jest to sytuacja kryzysowa np. choroba, wypadek). Dlaczego? Cóż, sądzę, że jest to najzwyklejsza ludzka reakcja, która choć nie jest pozytywna może dotyczyć każdego.

Co drażni Cię w drugiej osobie?
Edytowane przez Daph dnia 2015-10-18, 01:02
Mogłabym godzinami wypisywać. Jednak pisząc w skrócie - wszystko, co jest złe. To mnie drażni.
A jeśli o szczegóły chodzi i takie nie do końca złe rzeczy - nie lubię nadmiernej ciekawości. Owszem, fajnie, jeżeli ktoś jest czegoś ciekawy, ale jeżeli uznam, że nie chcę się czymś z kimś dzielić z różnych osobistych powodów, a dana osoba idzie w zaparte, to nie ukrywam, że jest to dość irytujące. Tak miałam z moją starą przyjaciółką, która nigdy nie rozumiała, że kiedy mówię "Nieważne, nie chcę o tym rozmawiać", to znaczy, że nieważne i nie chcę o tym rozmawiać.

A co uwielbiasz w drugiej osobie?
Myślę, że najbardziej szczerość, uczciwość. Drażnią mnie osoby, które udają miłe, a po chwili obgadują za plecami i powtarzają każde wypowiedziane przeze mnie słowo. Dlatego bardzo cenię rozmowy z osobami, które naprawdę są miłe, a nie udają w celu zdobycia nowych materiałów do plotek.

Czy w Twoim bliskim otoczeniu znajdują się osoby, z którymi nie rozmawiasz, ponieważ nie możesz znaleźć wspólnego tematu do rozmowy?
Pewnie. Chociażby w klasie. Najgorsze jest to, że od dawna jest tak również ze starymi przyjaciółmi.
Za to w Internecie jest zupełnie odwrotnie.

Ponawiam Robin :)
Tak, istnieją takie osoby.

Co robisz, gdy ktoś Cię wkurzy?
To zależy od sytuacji, ale generalnie opcje są dwie:
A.Duszę w sobie złość.
B.Wygraniam drugiej osobie co o niej myślę.

Zazwyczaj wybieram opcję numer dwa, ale jak pisałam wcześniej wszystko zależy od tego jak wygląda sytuacja, w której się znajduję.

Jakich sytuacji się obawiasz?
Ja się wszystkiego w jakimś stopniu boję...
Najbardziej śmierci bliskich, jakichś problemów zdrowotnych (hipochondrykiem już się w sumie mogę nazwać), publicznych wystąpień, no i kompromitujących sytuacji, jak każdy.

Posiadasz jakieś pamiątkowe blizny z dzieciństwa?
Kiedyś wsadziłem palec do starego aparatu fotograficznego. Ponoć krew tak tryskała, że w drodze do szpitala cały ręcznik, którym rodzice owinęli mi palec był czerwony. Do dziś mam bliznę w postaci guzka.

Pierwsza myśl, gdy wstajesz rano i widzisz swoje odbicie w lustrze?
66.media.tumblr.com/de904451f273a5ed765f3c0477f92de9/tumblr_mrqwojJ5x71r79t1go1_500.gif
"Wyglądam lepiej, niż po przyjściu ze szkoły"

Ponawiam.
"Znowu będę musiał się ogolić."

Dlaczego w NBA grają prawie wyłącznie czarnoskórzy?
66.media.tumblr.com/de904451f273a5ed765f3c0477f92de9/tumblr_mrqwojJ5x71r79t1go1_500.gif
To jest bardzo dobre pytanie!
Nie znam odpowiedzi.

Chociaż... Obejmuje to kraje Ameryki Północnej, a jak wiadomo, mieszkają tam również czarnoskórzy. W dużej mierze.
A odbiegając od tematu NBA, czarnoskórzy biją na głowę białych chociażby w biegach.
Może to nadludzie?
No dobrze, ale i tak ma się to w sumie nijak do pytania. Jak mówiłam, nie znam odpowiedzi.

A może ty znasz odpowiedź?
Ponoć to dlatego, że biali nie potrafią skakać, ale przyglądając się zawodom lekkoatletycznym, wiem że to tylko takie powiedzenie.

Myślisz, że nie ma wyraźnych granic między ludźmi normalnymi, ludźmi z problemami i ludźmi, którzy uważani są za szaleńców?
66.media.tumblr.com/de904451f273a5ed765f3c0477f92de9/tumblr_mrqwojJ5x71r79t1go1_500.gif
Na pierwszy rzut oka nigdy tego nie można dokładnie określić. Gdy postawią przed Tobą opisane 3 osoby, z wyglądu ich nie poznasz. Wyraźne granice dopiero widać po charakterze, choć "osoba normalna" to pojęcie bardzo względne.

W jakim miejscu na świecie chciałbyś/chciałabyś mieszkać i dlaczego?
Właściwie, dla mnie nieistotne jest miejsce tylko ludzie, z którymi będę mieszkać... Bo przecież co mi po konkretnym miejscu, jeśli nie będę miała ochoty tam żyć... Ale w sumie Nowy Jork nie byłby zły Booya! Raven :-/

Oddałbyś/Oddałabyś życie za osobę, na której Ci zależy?
Przejdź do forum: