Zobacz temat
 
Ponarzekaj na coś
Ja narzekam na wolny net :/
Narzekam na to, że za szybko robi się ciemno ; O
Narzekam na to, że dziś miała być kartkówka, a mnie złapała gorączka no i wydawało mi się, że mi się upiekło. A tu telefon od koleżanki: kartkówka przeniesiona na jutro! Szlag mnie normalnie trafił i rzuciłam telefonem o ścianę XD (nie dawno malowaną, zresztą) Mam nadzieję, że starzy nie zobaczą tej rysy, bo by mnie chyba zatłukli...


Tam się pojawiają obecnie wszystkie moje beznadziejne twory xD
2.7.2014 - nowa notka, zapraszam?


imageshack.com/scaled/800x600/818/7p18.png
Ja radzę się opanować. Bo po co znęcać się nad fajną komórką? Można to robić na nauczycielu Bestia :P

Narzekam na zimno
Narzekam na nauczycielkę Matmy, bo dzisiaj dała mi -10 pkt za nieuważanie na lekcji -.-
Narzekam na to,że mój kot miał wypadek..
...

na szczęście żyje, ale nie wiadomo co będzie dalej.
; /
'Przyjaciele są tyle warci, ile po nich pozostaje'.
http://raven-mlod...g.onet.pl/
.
______________________________
"You say you're not gonna fight
'Cause no one wanna fight for you
And you think there's not enough love
And no one to give it to
And you're sure you've hurt for so long
You've got nothing left to lose
So you say you're not gonna fight
'Cause no one wanna fight for you."
Narzekam na zepsutego PS3
Narzekam na ostatnią kartkówkę T.T akurat musiałam się zwolnić, bo źle się poczułam. Byłam u pielęgniarki szkolnej, i weszłam w połowie lekcji ale ok - zaczęłam pisać tę nieszczęsną kartkówkę. Byłam w połowie, gdy przypomniało mi się że zostawiłam bluzę na korytarzu, a znając moje 'koleżanki' natychmiast by mi ją wzięły. Wystrzeliłam z klasy, i równie szybko wróciłam, ale nauczycielka wzięła mi już kartkę, i tyle -.- dostałam 3, a jakbym napisała całą z pewnością dałaby mi co najmniej 4+ T.T
no to masz widzę na co narzekać. Cyborg :(
Narzekam na to że z kolegą zgłosiliśmy się 2 tygodnie temu do projektu z informatyki i mamy go oddać we wtorek. Niestety on swoją część "zapomniał",hm....zapisać i prawie całość ja muszę robić :/
Narzekam na psa sąsiadki, bo pogryzł się z moim kotem (ten pies jest mniejszy od kota xD) i sąsiadka przyszła do mnie z wrzaskiem, że jej pies kuleje na prawą łapę xD
Jasne. Na serio czy dla jaj?

Narzekam na to, że jak byłem w kiblu skończył się papier toaletowy i musiałem wytrzeć się dopiero co kupionym pismem o grach Bestia :P
Niby dlaczego dla jaj? Tego psa nie można nazwać psem, wszystkie Westy powinni nazwać szczotkami albo zrobić z nich rasowe szczury -.-
Dziwne rzeczy się na tym świecie dzieją Bestia :P
Żebyś wiedział XD
narzekam na mojego psa który wyjadłmi:
1. wszystkie guziki ze wszystkich miejsc w bomu
2. nową tunikę
3. ukochaną książkę
i potem to wszystko zwrócił!Raven :-[
Ciesz się że przeżył Bestia :P Zwykle takie przypadki trafiają do weterynarza i po niedługim czasie przechodzą na drugą stronę "tęczowego mostu"
na szczęście nie trafił. to złoty szczeniak ale musiał zlecieć ze schodów bo klepki ma całkowicie przesunięte.
Narzekam na mojego brata, zgubił klucz od mojego pokoju i teraz nie mogę się od niego odizolować -.-
na piekielną geografię
Przejdź do forum: