duchy i inne ustrojstwa :> buhahahaha
|
|
Dodany dnia 2010-04-06, 16:16
|
|
Jak sam temat mówi może porozmawiamy o duchach i innych zjawiskach atmosferycznych? ;> Może wam zdarzyło się coś dziwnego lub waszym znajomym? Śmiało podzielcie się swoimi opowieściami z krypty ;> Lub też możemy tu podyskutować ogólnie o duchach. Chyba, że wcale nie macie ochoty to dajcie znak ;> | |
|
|
Dodany dnia 2010-04-13, 16:07
|
|
Ja się boję duchów XD , ale tylko dlatego ,że wiem ,że coś takiego istnieje ;P. Popularnie ludzie mówią na to "duchy" ale tak naprawdę to błędne określenie . Bo duchy nie istnieją, ale dusze- owszem. Sama raz tego doświadczyłam -.- . Może sie to wydawać śmieszne,ale dla mnie to wcale nie było zabawne xd. Nie, nie goniła mnie babcia w prześcieradle, ani nic z tych rzeczy XD. Ale dusze potrafią czynić cuda jak chcą. Ale radze , nie bawić się w wywoływanie duchów, bo ja miałam już kiedyś z tym problem potem :/ niewiem czy opowiadać, bo połowa i tak nie uwierzy. xdd. ale naprawdę, nie radze się w coś takiego bawić, po pierwsze, dla ludzi wierzących jest to zabronione, a po 2 dla wszystkich , można się spodziewać konsekwencji , nie miłych czasami. Zależy na kogo się trafi, ale to już nie będe drążyć tego ;] . Ale na temat "duchów" ja wiem swoje , więc nikt mnie nie musi pouczać , że mam nie mówić o "demonach" bo coś tam.. bleee...ble ;]. ;> | |
|
|
Dodany dnia 2010-04-13, 22:56
|
|
A ja nie wierzę ani w duchy, ani w to, że człowiek ma duszę. Moim zdaniem dusza to zwykły ludzki wymysł, który bardziej wziął się z niewiedzy o takich rzeczach jak świadomość, czy jaźń. Typowo ateistyczny pogląd, ale dla mnie póki nie ma dowodów, nie ma przekonania.
|
|
|
|
Dodany dnia 2010-04-14, 11:13
|
|
Ja raz miałam proroczy sen, śniła mi się ciocia że umarła a na następny dzień moja ciocia dostała zawału Y.Y Jak miałam z jakieś sześć lat śniło mi się że mój kot wpadł pod auto xd, i okazało się że zginął na jezdni Y.Y Pewnie myślicie że zmyślam, ale ja mówie prawde, pewnie i tak połowa też ma takie sny |
|
|
|
Dodany dnia 2010-04-14, 14:03
|
|
Ja nie twierdzę, że duchy/dusze, UFO i sny to rzecz nieprawdziwa. Wierzę, że takie coś istnieje. Gdyby było to tylko wyobraźnią to wyginęłoby jak jednorożce dawno, dawno temu, a nie znajdowano by nowych faktów. I tu Silent nie zgadzam się z Tobą Nela mogłabyś opowiedzieć co przydarzyło się Tobie? Przepraszam za ciekawość ale uwielbiam takie historie | |
|
|
Dodany dnia 2010-04-14, 15:47
|
|
Akurat ja ci wierze. I wiem coś o tym. Niektórzy są wyczleni na ludzkie dusze badziej a inni mniej.
Bo wiesz, ona nie chciała podbijać świata, chciała by ktoś podbił go dla niej, owinął w wielką czerwoną kokardę i dał jej w prezencie.
Nie chciała wiele, ona jedynie chciała mieć wszystko. Chciała spokojnego życia, w którym bez przerwy będzie się coś działo. |
|
|
|
Dodany dnia 2010-04-14, 16:31
|
|
Ja też ci wierze, bo jak mówiłam mi się czasem śnią zmarłe dusze itp. A tak to bym nie wierzyła xd | |
|
|
Dodany dnia 2010-04-14, 18:58
|
|
Nie musicie mi wierzyć xd. Poprostu jeżeli macie jakieś pytania co do duchów i z nimi związane , to walcie, bo naprawde wiem duzo na ten temat, bo kiedyś się tym interesowałam. |
|
|
|
Dodany dnia 2010-04-14, 21:07
|
|
bo kiedy przywołalo się ducha zmarłej osoby trzeba go ODWOŁAĆ. inaczej może się kogoś uczepić. kiedy w sanatorium już kilka ladnych pare lat temu wprowadziła się ze mną do pokoju taka jedna dziewczyna. przywlokła za sobą ducha. s*urwiel zsyłał na mnie koszmary aż pielęgniarki nie umiały mnie uspokajać taka rankiem byłam roztrzęsiona. pozatym byłam zmęczona, nie miałam apetytu i wgl to był jakiś koszmar. po tygodniu ta dziewczyna mi i innym dziewczynom opowiedziała że wywoływała z siostrą ducha. i NAJPRAWDOPODOBNIEJ wywołały Hitlera. no wyobrażacie sobie to? Jestem wrażliwa na zmarłych, niekoniecznie ich widze ale często czuję i widzę ich wspomnienia w snach. Masakra
Bo wiesz, ona nie chciała podbijać świata, chciała by ktoś podbił go dla niej, owinął w wielką czerwoną kokardę i dał jej w prezencie.
Nie chciała wiele, ona jedynie chciała mieć wszystko. Chciała spokojnego życia, w którym bez przerwy będzie się coś działo. |
|
|
|
Dodany dnia 2010-04-14, 22:48
|
|
A ja jestem drugą stroną i nie wierzę w ani jedno słowo. Nie bez powodu . No i potem powiedziała do mnie i do tej jej siostry ,że trzeba wyjść z pokoju , bo na ludzkich oczach sie to nie stanie czy coś.. No to dobra, idziemy. NIKOGO nie było w pokoju, naprawdę dam sobie głowe uciąć, że nikogo bo zamykałam drzwi. Nie dawaj sobie uciąć, bo wierz mi lub nie, już byś nie miała głowy . Jak się słyszy coś takiego, to już pewne, że to ściema. Czego niby dusza miała by się obawiać? Że ktoś to zobaczy? I co jej zrobi? Wezwie pogromców duchów? Nie dość, że to prosta ściema, to nawet nie zasługuje na miano sztuczki . Wierz mi interesowałem się takimi rzeczami, wiem jak robić realistyczne seanse i inne pierdoły. Nie ma co się dawać wciągać w takie zabawy. Po co ma ktoś Twoim kosztem mieć ubaw... |
|
|
|
Dodany dnia 2010-04-15, 14:10
|
|
W sumie mogły zrobić jakiś kawał czy spisek xD tak czy siak ja wierze Neli | |
|
|
Dodany dnia 2010-04-18, 09:34
|
|
Ja wam opowiem historię z krypty tzn mojego domu... Podobno w jednym z pokoi (bo mój dom jest staroniemiecki) zgwałcono dziewczynę (podobno byli to żołnierze niemieccy) a co dalej z nią się stało nie wiem, mogłaby być równie dobrze zabita przez nich. I pewnej nocy śpiąc sobie w tymże pokoju przyśniło mi się coś już nie pamiętam co, ale w pewnym momencie we śnie zobaczyłam "na całym ekranie" (nie wiem jak nazwać ten obszar, hm... całe pole widoczności we śnie?) zobaczyłam twarz jakieś dziewczyny (koło 20 parę lat), jej twarz była biała, wyrazu twarzy dokładnie nie pamiętam, ale pamiętam szeroko otwarte oczy tego ducha/duszy/zjawy? Odruchowo w momencie gwałtownego obudzenia przesunęłam się cała w kierunku dołu łóżka (sama schowałam się niżej pod kołdrę nazwę to tak). Po obudzeniu byłam hm... nie wiem jak to nazwać byłam przestraszona, bo przerażona to raczej nie. Moja ciocia jak przyjechała w odwiedziny śpiąc w tym pokoju też przyśniła jej się dziewczyna w podobnym charakterze, ale czy ta? Nie mam pojęcia w najbliższym czasie popytam ja o to. A drugi dziwny sen jaki mnie naszedł był przerażający (przynajmniej ja go tak odczułam). Śniło mi się, że leżę we własnym łóżku i jest noc. W pewnym momencie od strony pokoju siostry zaczęła podchodzić jakaś postać (raczej rodzaj męski), kolor był jakby szary, nie widać było twarzy. Owo coś odsłoniło mój brzuch i zaczęło naciskać palcem na brzuch tak jak wybiera się cyferki na klawiaturze od telefonu komórkowego. Nie ruszyłam się ale patrzyłam przestraszona. Jej ruchy były spokojne i zdecydowane w 'klikaniu'. Z tego co pamiętam jego (tak jakoś wydaje mi się, że to był on) ułożenie ust było stanowcze po przyjrzeniu się (oczu ani nosa nie widziałam). Po 'wybraniu numeru' na moim brzuchu duch/dusza/zjawa odeszła. Obudziłam się w momencie odejścia duszy/ducha/zjawy. Byłam przerażona i nie chciałam więcej spać. Była jeszcze noc, ale po prostu bałam się zasnąć, ze znów przyśni mi się on. Po jakimś czasie od tego snu mam na ciele poniżej biustu jakby ślad odciśniętego kciuka. Teraz jest już prawie niewidoczny ale wcześniej to było jak plamka. Można mi nie wierzyć, ale to przyśniło mi się naprawdę. |
|
|
|
Dodany dnia 2010-04-18, 09:49
|
|
a próboaliście kiedyś hm... wyjść z siebie? ja próbowałam ale mam jakąś blokade.
Bo wiesz, ona nie chciała podbijać świata, chciała by ktoś podbił go dla niej, owinął w wielką czerwoną kokardę i dał jej w prezencie.
Nie chciała wiele, ona jedynie chciała mieć wszystko. Chciała spokojnego życia, w którym bez przerwy będzie się coś działo. |
|
|
|
Dodany dnia 2010-04-18, 09:57
|
|
Przyznam, ze nawet nie wiem w jaki sposób da się. | |
|
|
Dodany dnia 2010-04-18, 10:24
|
|
To wszystko pewnie ci się przyśniło bo się czegoś bałaś.Ja zgadzam się z Silentem.Nie ma czegoś takiego jak duchy. Przyznaję że czasem można zobaczyć,nie tylko we śnie, naprawdę dziwne rzeczy ale uważam że to jedynie wymysł naszej wyobraźni.Po za tym co do historii Neli.... Duch nie podarł by kartki , bo nie istnieje A jeśli faktycznie chciałyście się przekonać że duchy istnieją ja kazałbym zrobić coś znacznie trudniejszego.Np.żeby metalowy pręt złamał czy uniósł w powietrze I byś zobaczyła że nic się nie stanie. Edytowane przez Zwinny dnia 2010-04-18, 10:27 |
|
|
|
Dodany dnia 2010-04-18, 10:35
|
|
Ach wy faceci ;> jest sporo faktów mówiących o 'niezwykłości' danego zjawiska. A co powiesz o np. 'nawiedzonym' obrazie? Wpisz w google w grafice 'nawiedzony obraz' i poczytaj o nim. Na świecie na pewno są zjawiska takie jak UFO w szerokim pojęciu tego słowa znaczeniu (nie chodzi tylko o obcych). | |
|
|
Dodany dnia 2010-04-18, 10:49
|
|
Wpisałem i żadnego wrażenia na mnie nie zrobił | |
|
|
Dodany dnia 2010-04-18, 12:12
|
|
IceTea, ze snami to ja specialistką jestem xD może dusza tej dziewczyny chciała coś od ciebie? Zwinny, duchy (a przynajmniej dusze ludzkie) istnieją i koniec. | |
|
|
Dodany dnia 2010-04-18, 12:57
|
|
Zwinny, ja sie nie boje niczego i będe wdzięczna jak sobie to zapamiętasz. | |
|
|
Dodany dnia 2010-04-18, 21:04
|
|
Jeśli chodzi o sny, to akurat tu nie mam wątpliwości, że istnieje wielka ilość ciekawych zjawisk. Najmniej przyjazne są tak zwane "zmory". Budzisz się nagle nie mogąc się ruszyć i czując jak by coś siedziało Ci na klatce piersiowej. Faktem jest to, że to nie żadne zjawisko paranormalne a zwykłe zaburzenie snu. Jak człowiek zasypia, mózg odbiera mu kontrolę nad mięśniami, choćby po to by nie spaść z łóżka, bo coś się nam przyśni. Dlatego np. mimo iż czujemy we śnie że biegniemy, w rzeczywistości słodko śpimy .
|
|
|
Przejdź do forum: |