Nasze sny
|
|
Dodany dnia 2011-03-21, 13:16
|
|
Jeśli mieliście jakieś ciekawe i powalone sny związane niekoniecznie z Młodymi Tytanami, to proponuję je umieszczać w tym temacie. Wiem,że kilka osób miało fajne sny więc dzieląc się nimi moglibyśmy się uśmiać ; ) |
|
|
|
Dodany dnia 2011-03-28, 14:56
|
|
Łoooooo genialny temat To Wam opowiem jeden z ostatnich poschizowanych snów XD Pewnego dnia poszłam na osiedle w miejsce gdzie jest jakiś mały budynek (tam chyba jakieś rury gazowe są czy coś w ten deseń) i tam był zamiast tego stary, zniszczony na wpół spalony dom (ską wiedziałam, że są tam duchy typu ring). I parę osób stało przed nim i coś gadało. Jakoś tak się złożyło, że weszłam do środka po jakąś dziewczynkę czy jej zabawkę (nie pamiętam już dokładnie). I szukałam jej po całym domu (póki co nic się nie pokazało). W pewnym momencie weszłam do pokoju i znalazłam tam dziewczynkę/jej zabawkę. I gdy już miałyśmy wychodzić to nagle przed nami pojawiła się dziewczynka z ringa (tak samo wyglądała). Co dziwne nie bałam się, a rzuciłam się na nią z pazurami (tak jakbym nagle stała się dużym kotem XD). Rozdarłam ją i zaatakowałam zombiaka za nią. Bądź co bądź było dużo krwi, mięsa i moich pazurów (patrzyłam z pierwszej osoby). W końcu uciekłyśmy z tego budynku, nic za nami nie polazło, a ludzie dalej jak gdyby nigdy nic gadali. Taki sfazowany sen XD Drugi sen jest jaki miałam w życiu jest dziwny ^_^ Zawsze, ale to zawsze jak śni mi się koń lub, że na nim jeżdżę później okazuje się, że ten koń jest jakiś nie taki (albo okazuje się mały albo zrobiony z czegoś itp). Kiedyś śniło mi się, że miałam konia na tarasie więc poszłam do niego. Był duży, czarny, generalnie piękny Ale jak chciałam na niego wsiąść i wdrapałam się tak, że widziałam go z góry okazało się, że jest zrobiony z kartek pocztowych XD To poszłam do siostry, bo miała dwa nieduże konie. No to wsiadłyśmy na nie i jeździłyśmy po podwórku. W którymś momencie mój konik stuknął się nosem lekko o płot i rozpadł się na części XD. To zaczęłam go składać nie widząc w tym nic dziwnego XD. dalej nie pamiętam co było, ale te kartki pocztowe zostały w pamięci XD |
|
|
|
Dodany dnia 2011-03-28, 15:05
|
|
Ten drugi sen jest świetny XD! Może komuś uda się kiedyś zrobić konia normalnych rozmiarów z kartek pocztowych xD | |
|
|
Dodany dnia 2011-04-05, 02:05
|
|
Ja mam tak, że zawsze orientuję się że śnię, kiedy udaje mi się wznieść w powietrze. Często śni mi się że jeżdżę tirem albo osobówką i mam wypadek. Raz mi się śniło, że jem czekoladę, ale gdy ją ugryzłem zamieniła się w trociny. Jak sie obudziłem okazało się, że oplułem całą podłogę przez sen (śpię oparty o ścianę i mam wąską szczelinę do oddychania, no i tam właśnie naplułem)
|
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-15, 17:38
|
|
Ostatnio bardzo często w snach latam i jestem z tego powodu bardzo zadowolona ponieważ kocham takie sny ;] | |
|
|
Dodany dnia 2011-04-15, 17:40
|
|
Ja ogólnie nie mam normalnych snów i dlatego rzadko kiedy coś pamiętam. Jeśli coś śnie to zwykle jest to nicość, w sensie, że widać rozjaśnione i zanikające obrazy lub po prostu biel. | |
|
|
Dodany dnia 2011-04-15, 17:50
|
|
Mi się śniło że mam 120 lat i występuję w rajdzie dla staruszków. Jeździłam na torach wyścigowych z MarioCarts i zbierałam te małe świecące pudełeczka z itemami. Kiedy wyprzedziłam wszystkich i byłam tuż przed metą zza krzaków wyskoczył Willhelm Tell i strzelił mi w wózek a później zaczął tańczyć makarenę xD.Chwilę potem obudziłam się na ziemi. Chyba to był skutek marioKarts przed snem i filmu o telu w TV |
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-15, 17:54
|
|
NR całkiem oryginalny sen ;D mnie się ostatnio nic nie śniło. normalnie ciemność i nic więcej. xD |
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-15, 18:09
|
|
Ja z reguły mam sny katastroficzne XD Gdy byłam mała, uwielbiałam tornada (tak, wiem, patologia). Do tej pory mi się śnią. Albo ktoś mnie zabija. Tak, uciekam za nim po całym świecie, aż dopada mnie gdzieś w Tybecie (rymło się nawet XD) i przebija mnie nożem. Ew. przejeżdża po mnie walcem z kołami nabijanymi kolcami. Jeśli pominąć takie "anomalie" (bo jakichś idiotycznych i zabawnych snów to zbytnio nie pamiętam) z reguły śniąc odreagowuję jakieś stresy. Taki przykład sprzed paru tygodni: dzień przed ważnym konkursem śniło mi się, że go piszę, ale cokolwiek napiszę znika, długopis mi nie chce pisać, a dookoła wszyscy gapią się na mnie podejrzliwie XDD Z innych stresujących absurdów: przed pójściem do IV klasy miałam sen, w którym niczego nie przyniosłam do szkoły, bo... tego nie miałam XDDD Gdy tylko się obudziłam, zaczęłam się śmiać jak głupia. Albo sen fabularny: Miałam pokonać jakiegoś potwora starożytnym mieczem, a wszystko w innym wymiarze, do którego można się było dostać przez uderzenie dłonią w godło wiszące w pokoju nauczycielskim mojej podstawówki (wyobraźcie sobie miny nauczycielek, gdy próbowałam wtedy to zrobić A dyrektorka marudziła coś o szacunku dla godła państwa). Pomijając to, że udało mi się misję wykonać, w tym śnie jeździłam na kogutofeniksie (czy czymś podobnym) po korytarzach szkoły oraz latałam nad tenże podstawówką niczym Piotruś Pan XD |
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-15, 18:48
|
|
Jak mi się śni koszmar lub coś, czego nie chcę, to szybko orientuje się, że to sen i tak naprawdę śpie i mam tego świadomość, to najczęściej się po prostu budzę na zawołanie, i tym samym sposobem nie pamiętam połowy swoich snów XD. | |
|
|
Dodany dnia 2011-04-16, 13:17
|
|
Ja zwykle mam sny typu: horror, akcja, tajemnica. Taki mix. Ostatnio co mi się śniło, to to, że mieszkałam w N.Y. jako 20-latka, mająca normalną pracę itp. A w nocy zamieniałam się w płatną morderczynię i co noc mordowałam jakiś tam ważniaków xD To było super xD Mnóstwo krwi, broń w łapie i złośliwy uśmieszek... Łaa. Super życie xDD
Tam się pojawiają obecnie wszystkie moje beznadziejne twory xD 2.7.2014 - nowa notka, zapraszam? |
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-16, 20:45
|
|
Ja też mam takie życie, w GTA | |
|
|
Dodany dnia 2011-04-26, 12:17
|
|
Się cieszę xD Dawno nie grałam w GTA. Muszę poszukać płyty, to se pogram. O i śniło mi się, że byłam coś na styl upadłego anioła O_o Fajnie wyglądałam w czarnym wdzianku i czarnymi skrzydłami... zajefajne miałam buty xD Tam się pojawiają obecnie wszystkie moje beznadziejne twory xD 2.7.2014 - nowa notka, zapraszam? |
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-26, 12:49
|
|
Ja mam przeróżne sny... ostatnio miałam sen, który nazwałam "4 zwiastuny śmierci" - sam tytuł mówi wszystko... x___x
|
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-26, 13:06
|
|
Przypomniał mi się sen, w którym okazało się, że Gwiazdka jest córką Bruce'a! O_o jak się obudziłam to mnie zatkało...
Tam się pojawiają obecnie wszystkie moje beznadziejne twory xD 2.7.2014 - nowa notka, zapraszam? |
|
|
|
Dodany dnia 2011-08-18, 22:43
|
|
Ja zwykle jak coś mi się śni, to wiem że to sen i oglądam to jak film. ( jeszcze nigdy nie obudziłam się z krzykiem w środku nocy, ani nie spadłam z łóżka). Fakt, jak byłam młodsza to dwa razy lunatykowałam, ale nigdy później się to nie powtórzyło. Wracając do tematu: kiedy zasypiam, w pewnym sensie sama układam sobie w głowie różne historie i lubię to robić. Zwykle akcja toczy się w starożytności ( uwielbiam tę epokę) i ma w sobie coś z książek fantasty. ( czym ja to już nie byłam XD) Czasami dopadają mnie sny nad ranem. Kiedyś śniło mi się, że uciekam przez dzielnicę nędzy biegnę a wszędzie jest brudno i okropnie, a tu nagle przede mną wyskakuje szczur. Nigdy nie zapomnę tych zębów. Długo się nie mogłam otrząsnąć z obrzydzenia. Miałam też dwa "prorocze sny". Opisze wam tylko jeden, bo drugi jest zbyt osobisty i zachowam go dla siebie, ale oba się sprawdziły. Więc to było na wiosnę, kiedy bardzo chciałam pojechać na kolonię do Bułgarii, ale wyszło wiele komplikacji i pogodziłam się już, z myślą, że zostaję. Pewnej nocy przyśnił mi się pokój z niebieską wykładziną, ja siedziałam po turecku na łóżku, a oprócz mnie w tym pokoju były jeszcze trzy dziewczyny. Nie przywiązałam do tego żadnej uwagi. Los chciał że pojechałam na tę kolonię i kiedy zobaczyłam ten pokój stanęłam jak wryta. Deja vu. Było dokładnie tak jak we śnie. Niesamowite uczucie. |
|
|
|
Dodany dnia 2011-08-19, 10:49
|
|
Schatten: boski sen XD Weźmy wymyślmy do tego fabułę! Rilla: Wyśnisz mi oceny w liceum? *.* Ale ciekawa sprawa z tymi snami. Moim zdaniem te proroctwa, koszmary i sny z fabułą to dowody na to, że w naszej podświadomości dzieją się rzeczy niewytłumaczalne. Mogą to być inspiracje, podświadome lęki... Ja miałam ostatnio najstraszniejszy koszmar życia. Po awanturze z tatuśkiem śniło mi się, że potrącił kogoś tirem O.o I widziałam tego trupa, jak w CSI. Ohyda... |
|
|
|
Dodany dnia 2011-08-19, 11:07
|
|
Ja miałam ostatnio sen, a właściwie kilka. Byłam w nich Gwiazdką . Zazwyczaj sny z MT mi się nie śnią, może to dlatego, że bardzo chcę, żeby mi się śniły. No w kwestii snów. Jeden miałam taki, że znajdywałam się w niemiłych okolicznościach - szkoła (nawiasem mówiąc: pudło xD) Biegałam jako Gwiazdka po chodniku, za mną biegł Robin, a z tyłu bodajże reszta tytanów. Chciałam się wzbić w powietrze, ale z niewiadomych przyczyn, grawitacja częściowo zatrzymywała mnie przy ziemi. W końcu zdobyłam się na siłę i odbiłam się od gruntu tak, że później latałam swobodnie na dużej wysokości. Drugi sen był jeszcze krótszy. Atakowały mnie jakieś złowrogie maszyny (roboty to chyba jakieś były, coś jak te z Transformersów czy jako im tam XD) i znów nie mogłam wyzwolić mocy. Oczywiście siły udawało się użyć, ale nie mocy. Tylko minimalnie, także roboty coraz bardziej mnie otaczały a ja próbowałam strzelać w nie. I faktycznie strzelałam, ale słabo, bo coś mnie powstrzymywało.. Dziwne sny, ale cieszyłam się, że coś o TT. A jeszcze kiedyś śniło mi się, że jako Gwiazdka walczę z Kometą wokół Saturna, to dopiero było dziwne.. XDD |
|
|
|
Dodany dnia 2011-08-19, 12:22
|
|
O, przypomniało mi się! Raz mi się śniło tak, że rozmawiałam sobie z koleżanką i nagle zaczęłam się unosić nad ziemię. Coraz wyżej i wyżej... Nie mogłam przestać latać. No i...koniec tego jakże fascynującego snu XD
|
|
|
|
Dodany dnia 2011-08-19, 17:37
|
|
Moonlady: postaram się o te oceny. PS. Masz naprawdę fajny nick. |
|
|
Przejdź do forum: |