Zobacz temat
|
Pytanie i odpowiedź
|
|
|
Dodany dnia 2015-05-19, 21:20
|
|
Gdy uświadamiam sobie że mam dość cukru na ten czas to tak Kawa z mlekiem czy bez, a może wcale? 
|
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2015-05-19, 21:25
|
|
|
Ostatnio wcale, unikam kawy. Ale tak generalnie z mlekiem. Czy pewność siebie jest dobra w każdej sytuacji? |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2015-05-19, 21:29
|
|
Pewność siebie to dobra i pożądana cecha...choć można się czasem( i w pewnych sytuacjach) na niej "przejechać". Czy sen działa na ciebie w pewien sposób kojąco? |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2015-05-19, 21:37
|
|
|
Gdybym nie spała, to daję rękę, że już dawno bym zeszła. Sen jest najlepszym lekarstwem na wszystko. Problem pojawia się, kiedy chcąc zapomnieć o stresie, próbuję zasnąć, jednakże ów stres mi to uniemożliwia. Chcesz się może pochwalić czymś na obecną chwilę? |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2015-05-19, 21:43
|
|
|
Czy pewność siebie jest dobra w każdej sytuacji? Zazwyczaj działa. Nawet jeśli jest udawana. Czy sen działa na ciebie w pewien sposób kojąco? Wszystko jedno. Czy chcesz się czymś pochwalić na obecną chwilę? Nie lubię się chwalić. Jaki masz rodzaj nerwicy? Edytowane przez Sulik dnia 2015-05-19, 21:52  |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2015-05-19, 21:51
|
|
|
Stwierdzonej przez lekarza nie mam oczywiście. Jednak miałam większość jej objawów niejednokrotnie. Przychodzi, męczy tydzień, dwa, odchodzi, by ponownie nawrócić za jakiś czas. Często jednak atakuje ona najsłabsze ogniwo, czyli żołądek. A więc nerwica żołądka niemalże na pewno. Doświadczyłam również uderzeń gorąca i zimna, nadmiernej potliwości, drętwienia kończyn, ucisków w głowie, zawrotów, wrażenia odrealnienia, wrażenia, jakbym miała zaraz zejść na serce i wszelakich kłóć, bólów, pieczenia na różnych obszarach ciała, wewnątrz czy na zewnątrz. Naprawdę ciężko to wyliczyć, nerwica może objawić się jakkolwiek. Co według ciebie znaczy być silnym? |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2015-05-19, 21:59
|
|
|
Hn. To znaczy być jak najmniej zależnym od innych. Potrafić działać samodzielnie. Dawać więcej niż brać. Umieć się dostosować do każdej sytuacji i dawać sobie radę fizycznie i psychicznie z każdą przeszkodą, nieważne jak trudno jest ją pokonać i jak długo ma to zająć. Silnym to znaczy być zdeterminowanym, aby w każdej chwili być lepszym niż jest się teraz. Kto nie staje się lepszy, silniejszy, mocniejszy ten słabnie. W czym upatrujesz radości na co dzień? |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2015-05-19, 22:16
|
|
|
We wszystkim, co robię i co sprawia mi przyjemność. Przelewanie myśli i obrazów na papier/ekran jest dla mnie czymś wspaniałym. Ale nie chcę się cały czas powtarzać z moją miłością do rysowania czy astronomii. To oczywiste. Lubię odpływać do swojego wyimaginowanego wszechświata. Azylu od rzeczywistości. Wcielać się w postacie i sterować ich życiem. Układać sobie w umyśle lepszy i piękniejszy świat. Również sam sen daje mi radość, o czym niejednokrotnie wspominałam. Dobrze nastraja mnie również miła pogoda, czyli 20 stopni, ciepły wietrzyk, słoneczko. Mogę wyjść na rower, czy przejść się gdzieś daleko w spokojne miejsce i napawać ciszą oraz pięknem otoczenia. Lubiłam podróże pociągiem. Nawet jazda autobusem może być fajna, pod warunkiem, że autobus jest prawie pusty. Ponawiam. |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2015-05-20, 16:08
|
|
|
Nie wiem czy to radość, ale czuję satysfakcję z robienia rzeczy, na których mi zależy. Samodoskonaleniu się; poczucia bycia użytecznym i ważnym. Czasami mam wrażenie, że mam duszę sportowca, tylko że moim sportem jest samo życie. No, cóż. Czeka mnie jeszcze z 50 lat tej olimpiady. Lubię uciekać do głębokich przemyśleń. Chyba mam coś z filozofa. Nieraz zastanawiam się nad różnymi rzeczami np. ostatnio przyrównywałem życie do scenariusza filmowego. Uciekam od beznadziei rzeczywistości do świata wyobrażeń - tak powstają różne pomysły, które niestety ciężko mi zrealizować. Największą radość chyba sprawia mi osiąganie swoich zamierzeń. Zaskoczyło ciebie coś ostatnio? |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2015-05-20, 16:26
|
|
|
Dzisiaj dostałam pierwszy w życiu plus z fizyki, bardzo pozytywne zaskoczenie ^.^. Ponawiam.  Art w avatarze: Joker from Persona 5 (official art) |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2015-05-20, 17:00
|
|
|
Raczej nic... Jaką pogodę lubisz najbardziej? |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2015-05-20, 17:17
|
|
|
Lubię gdy świeci Słońce i nie jest zbyt gorąco. Często zdarza ci się gubić rzeczy? |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2015-05-20, 17:47
|
|
|
Kiedyś gubiłam częściej, niż teraz. Obecnie jestem do przesady ostrożna. Pijasz czasem napoje energetyzujące? |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2015-05-20, 18:38
|
|
|
Nie. Wolę herbatę. Jak radzisz sobie z faktem, że wkraczasz w dorosłość? |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2015-05-20, 18:55
|
|
|
Nie radzę sobie z tym faktem... To po prostu się dzieje. Może od roku żyję w tej sferze, jednak dalej w duszy jestem dzieckiem i trudno jest mi się przyzwyczajać do... tego nowego otoczenia, że tak to ujmę. Posiadasz jakieś szkicowniki? |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2015-05-20, 19:28
|
|
|
Obecnie nie. Przechodzisz na czerwonym świetle jeśli nic nie jedzie? |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2015-05-20, 20:07
|
|
|
Bywa Dałeś/-aś kiedykolwiek jakieś pieniądze biednym tudzież żulom spod sklepu? |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2015-05-20, 20:20
|
|
|
Tak. Stałem na przystanku z innymi ludźmi, kiedy przyszła stara babka i pytała innych o pieniądze. Wszyscy udawali, że jej nie słyszą. Tylko ja dałem jej drobne. W zamian nie usłyszałem podziękowania i poczułem się w tym tłumie ludzi, jakbym został przez nią oszukany. Potem jechaliśmy tym samym autobusem i znowu pytała wszystkich o drobne. Wydębiła znowu odemnie jako jedynego bilet kiedy wysiadałem i też żadnej wdzięczności. Pomogłem a czułem się wykorzystany. Długo myślałem nad tą sytuacją. doszedłem do wniosku, że przez to jak traktowali ją inni (sytuacja z przystanku) stała się tak obojętna, że nie zwracała uwagi, że ktoś jej pomaga czy nie. Od tamtego czasu znacznie się zmieniłem. Ciekawe jakbym teraz zareagował. Czy w twoim domu ogląda się serial "Świat wg Kiepskich"? |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2015-05-20, 20:24
|
|
|
Swego czasu się oglądało. Teraz rodzice na to narzekają, a ja czasem obejrzę, jeśli natrafię. Z czym radzisz sobie najłatwiej? (ogółem w życiu) |
|
|
|
|
|
Dodany dnia 2015-05-20, 20:32
|
|
|
Nikt nie jest doskonały... Ze szkołą chyba. Nigdy nie miałem na tyle dużych problemów z nauką, aby się martwić poprawkami. Dobrze też radzę sobie w uciekaniu od swoich osobistych problemów. Zdarza się, że rodzice zwracają tobie uwagę, że za dużo czasu spędzasz przed komputerem? |
|
|
|
|
| Przejdź do forum: |