Nie masz jeszcze konta?

Zwykle jeśli chodzi o animacje z DC Universe, nie rozpisuję się zanadto. Nie jest specjalnym zaskoczeniem, że nowe filmy ukazują się z regularnością, a DC w ostatnich latach objęło trochę inną ścieżkę i próbuje trochę wszystkiego. Efektem takich działań w tym roku będą 3 filmy animowane. Jeśli ktoś jakimś cudem przegapił informacje z ostatnich miesięcy to zapraszam do czytania. Będzie coś w sam raz dla fanów Tytanów. Jest też całkiem świeża sprawa.

Batman: Bad Blood to pierwsza, bardzo ciekawie zapowiadająca się pozycja. Podczas gdy Batman znika, Nightwing jest zmuszony go zastąpić, a w śledztwie i utrzymaniu porządku w Gotham pomagają mu Alfred, Robin (Damian Wayne), Batwoman oraz Batwing (który w uniwersum DC jest bardzo świeżą postacią). Film bardzo luźnie opiera się na komiksach. Co ciekawe, w ostatnim trailerze, widać Nightwinga, rozmawiającego przez telefon ze Starfire. Podobne zagranie pojawiło się już w filmie Son of Batman. Klip można obejrzeć tutaj. Film trafi do dystrybucji w lutym.

Batman: The Killing Joke to z całą pewnością tytuł, który fanowi DC Comics nie trzeba przedstawiać. Dlatego też nie będę się znacznie rozpisywał - kto czytał komiks wie czego się spodziewać, choć i dla tych osób znajdą się pewne oryginalne motywy względem komiksu, przynajmniej według zapewnie producentów. Bardzo ucieszyła mnie wiadomość, że DC podjęło decyzję o przedłużeniu filmu o dodatkowe 15 minut, co sugeruje, że scenarzyści będą mieć wystarczający czas, aby jak najlepiej historia odpowiadała oryginałowi. Póki co film jest owiany tajemnicą, co nie dziwi, ze względu iż jest to prawdopodobnie najgorętsza pozycja z ostatnich lat. Póki co wiadomo tyle, że można spodziewać się jego premiery w lipcu.

O Justice League vs Titans z kolej słychać bardzo niewiele. Nie jesteśmy do końca pewni, czy będzie to adaptacja jednego z wątków komiksowych starego uniwersum DC, czy też całkiem nowa pozycja. Trwają spory o to w którym składzie znajdzie się Cyborg (od 2011 jest członkiem założycielem Ligi Sprawiedliwości). Ba, trwają spory o same składy Tytanów i JL. Nie wiadomo też na kiedy spodziewać się premiery, poza faktem, że nastąpi ona w tym roku. W świetle ostatnich wydarzeń bardzo potrzeba nam mocnego akcentu, który pokazywałby, że Tytani mają zapewnione miejsce w świecie DC. Różne camea to stanowczo za mało, ale o samą produkcję nie ma co się obawiać. Jak tylko będzie wiadomo coś więcej, informacji będziecie mogli wypatrywać na naszej stronie.

Jeszcze jedna mała uwaga: jeśli ktoś czasem trafił na poniższą grafikę: jest to z całą pewnością fake. Składanka została zrobiona przy wykorzystaniu postaci z różnych filmów. Sama Starfire przyznacie, że nie wygląda obiecująco, ale prawdopodobnie jest to wersja z DevianArt'a.