Nie masz jeszcze konta?

Ostatnio trudno zorientować się co jest prawdą, a co jest plotką. Wieści na temat filmowego uniwersum DC sypią się z każdej strony i gdyby miały się spełnić byłby to doskonały wybór (przynajmniej z mojego punktu widzenia). Przejdźmy więc do rzeczy:

Nightwing ma pojawić się w sequelu Man of Steel, a do tej roli już typowano aktorów. Niestety jeden z nich zaprzeczył jakoby prowadził jakiekolwiek rozmowy, a nawet powiedział, że z tego co wie w spodziewanym filmie nie ma być Nightwinga.

Drugi główny wątek dotyczy połączenia serialowego uniwersum wraz z tym filmowym. Za sprawą sukcesu Arrow zamówiono serial o Flashu, który będzie jego spin-off'em. Dość zaufane źródła stwierdziły, że te postacie miałyby pobocznie zawitać w Man of Steel 2, aby powoli stawiać fundamenty pod Justice League. Niestety znów sprzeczające się wieści dochodzą z nieco pewniejszych ust - producenci Arrow'a stwierdzili, że nic im na ten temat nie wiadomo, a z władzami DC rozmawiają tylko o tym z jakich bohaterów wolno im korzystać w serialu.

Sytuacja robi się więc dość niejasna, biorąc pod uwagę, że w całość miała także wmieszać się Wonder Woman wraz z innymi bohaterami, ale jedno jest pewne. Wieści, które jeszcze kilka dni temu wyglądały bardzo optymistycznie zdają się powoli znikać. Nic nie jest stracone, ale szanse maleją, a DC wciąż nic nie zdradza. Możemy jedynie czekać i zobaczyć co z tego wyniknie.