Zobacz temat
 
Kółeczko wzajemnej pomocy xD
Wcale nie jesteście "królikami doświadczalnymi" ani jej pierwszymi testerami Bestia :P Nie wiem jakim sposobem to moja szkoła zrobiła, ale dyrektorowi pasowało (za sprawą $$$) żeby zrobić z mojej szkoły miejsce doświadczalne na tą nową podstawę także ja miałem takie same egzaminy jakie wy będziecie pisać. I wcale nie jest to tragedia.
Tak, Jajko City Bestia :P Przez jakiś czas mnie na serwisie nie było, kogo ty wkurzałeś w tym czasie?Bestia :P

no ;|. Ma ktoś z '96 albo z 97' w szkole realizowany interblok? (2 godziny zajęć z fakultetów). Podobno jakieś 40 gimnazjów w całej Polsce tylko to ma Cyborg :| i akurat moje.. No a regionalizm? -.- Od 1 klasy też to mamy jako obowiązkowy przedmiot.
'Przyjaciele są tyle warci, ile po nich pozostaje'.
http://raven-mlod...g.onet.pl/
.
______________________________
"You say you're not gonna fight
'Cause no one wanna fight for you
And you think there's not enough love
And no one to give it to
And you're sure you've hurt for so long
You've got nothing left to lose
So you say you're not gonna fight
'Cause no one wanna fight for you."
Nela, do tego roku będę chodził do Technikum Gastronomicznego w Jajko City, powiem ci, że od następnego zaczynam naukę w Gnieźnie Bestia :P
Ale my mamy mieć ponoć inny, albo przynajmniej innego wydawnictwa.
Ooo , nie ma źle Bestia :P - wiem ile masz lat, do jakiej chodzisz szkoły, wiem o Gnieźnie i podejrzewam jak masz na imię. Wow, robię postępy Bestia :P !
'Przyjaciele są tyle warci, ile po nich pozostaje'.
http://raven-mlod...g.onet.pl/
.
______________________________
"You say you're not gonna fight
'Cause no one wanna fight for you
And you think there's not enough love
And no one to give it to
And you're sure you've hurt for so long
You've got nothing left to lose
So you say you're not gonna fight
'Cause no one wanna fight for you."
Tak, robisz wielkie postępy Be... znaczy Nela Bestia :P

Gwiazdeczka, nie wiem z jakiego wydawnictwa, ale ja miałem podstawę programową pod ten rok szkolny. Najgorsze było to że wszystko pisałem z osobna, ale nie jest tak źle.
Tak, ale większość też zależy od szkoły, czego szkoła wymaga. Miałeś np w szkole regionalizm czy fakultety? W dodatku procentowe ocenianie dobija.

Weź skończy z tym 'Be.... ' , bo cie palne Bestia :P
'Przyjaciele są tyle warci, ile po nich pozostaje'.
http://raven-mlod...g.onet.pl/
.
______________________________
"You say you're not gonna fight
'Cause no one wanna fight for you
And you think there's not enough love
And no one to give it to
And you're sure you've hurt for so long
You've got nothing left to lose
So you say you're not gonna fight
'Cause no one wanna fight for you."
Dobrze Be... znaczy Nela, nie będę już mówić "Be..." Bestia :P
Jak słyszę o tym wszystkim przez co teraz przechodzicie w szkołach, to zastanawiam się czy nie wyjechać za granicę, bo naprawdę nie mam ochoty narażać kiedyś swoich dzieci na takie tortury, na pewno takie bzdury nie poprawią poziomu wiedzy potencjalnego ucznia, a mam wrażenie, że wręcz przeciwnie.
Every hero has an origin...

www.titansgo.strefa.pl/banner.png
titansgo.strefa.pl/userbars/bar08.jpg
Szczególnie dołuje mnie to, że mamy tyle lekcji w każdym dniu nawalone. Po co 8? Przecież nie dość, że nie mamy później czasu na prace domowe, naukę w domu, to jeszcze gnijemy tam tyle czasu nawet nie wiadomo, po co. Gdyby były co dzień po 4 godziny, byłoby znacznie lepiej. Mielibyśmy czas na wszystko, i na rzeczy związane ze szkołą i również czas wolny, którego szczególnie potrzebujemy żeby się odstresować, wyluzować, zająć codziennymi obowiązkami, czy po prostu spotkać się z przyjaciółmi etc. A przedmiotów jest tyle, że jakby rozłożyć po kilka w tygodniu, to wszystkie się zmieszczą spokojnie. Byłoby dla wszystkich lepiej i dla nauczycieli i dla uczniów.
Nauka to nauka i jeśli już to trzeba uczyć się porządnie - dlatego jest tyle lekcji, chociaż to reguła nie zawsze sprawdzona. Fakt jest taki, że w Polsce jest bardzo wysoki i wymagający poziom nauczania. Raczej nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mając 15 przedmiotów wiele się nauczył przez 20 godzin tygodniowo. Niektóre wydawnictwa celowo "zapychają" podręczniki szkolne zbędnymi informacjami, ale jak to wiadomo - liczy się kasa...
Niepotrzebnie tyle tych informacji w książkach. Ja tam myślę, że powinniśmy się nauczyć przede wszystkim podstawowych rzeczy, a najważniejsze przedmioty to polski i matematyka. Myślę, że niektóre infa dot. biologii, chemii i innych ścisłych przedmiotów są całkowicie zbędne.
No nie całkowicie. Geografia i biologia to rzeczy które trzeba obowiązkowo znać (zwłaszcza gdy podróżujesz po świecie lub zajmujesz się zwierzętami). Jednak fizyka i chemia - to już nie tak ważne. Według mnie powinno w szkołach być swobodniej. Niech każdy wybierze kierunek w jakim chce się kształtować. Jeśli ktoś idzie na załóżmy kelnerstwo, to po cholerę wkuwać chemię przez kilka lat?! To samo z fizyką. I do czego się to przydaje w kelnerstwie? Do niczego, a nie... nauczysz się, że jeśli puścisz talerz to on spadnie na ziemię przez prawo grawitacji Bestia :P
Jak na razie jeszcze nie, filmiki typu "Kiss Raven and Beast Boy" są po prostu przerobione ale to było by genialne Bestia :P
:*
"Jak na razie(...)" - ja powiedziałbym, że w ogóle się nie całowali, bo kreskówka już została zakończona. Wydaje mi się, że ta dwójka lepiej się rozumiała w 5 serii, ale nie całowali się.

PS. Są odpowiednie tematy do zadawania pytań Bestia ;)
Zwinny daj spokój Bestia :P ale ten temat jest świetny bo nie ma określonego głównego tematu więc można wyluzować trochę bo nie na każdy temat jest rozmowa na forum Bestia :P
:*
Gimnazjum z założenia miało takie być tzn. mieć tyle przedmiotów. Chodzi o opanowanie podstaw z każdej dziedziny, ale wiadomo teoria z praktyką w parze nie idą ;> Ja wyszłam z założenia, że niektóre przedmioty trzeba po prostu przetrwać, bo siłą rzeczy NIE DA SIĘ być dobrym ze wszystkiego. Chyba, że ktoś z czystej chęci chce się uczyć wtedy jego wola.
Do testów podejdźcie luźno, bo na szybko nie da się opanować materiału (wiem co mówię ;> ). Umiecie co pamiętacie i tyle. Nie stresujcie się za dużo, bo nerwy Was zjedzą.
zgodzę się, jak ja zbyt nerwowo i szybko powtarzam materiał to później okazuje się że nic nie pamiętam XD ale powiem że sprawdzian szóstoklasisty mimo że wgl nie jest ważny aby wybrać gimnazjum marzeń ale i tak jestem z siebie dumna z powodu że dla mnie nie był wcale trudny o wiele ważniejsze są egzaminy gimnazjalne które mam nadzieję nie będą aż takie trudne bo z moją wiedzą to trochę będzie cienko chyba że się wezmę do roboty bo chcę po gimnazjum iść do szkoły plastycznej, muzycznej lub jeśli coś mnie weźmie policyjnej ale to faktycznie muszę w końcu wziąść do robotuyyy jeśli chcę spełnić plany
:*
Ogółem to nienawidzę każdej szkoły, do jakiej trafiam. Nauka wkurza mnie skuteczniej niż cokolwiek innego.

Swoją drogą- czy to normalne, że kilka nocy temu śniła mi się Nela??

66.media.tumblr.com/b5fea9afcdef6889f7efbcb856806929/tumblr_pxezjfEfAI1qf5hjqo5_540.gif
Art w avatarze: Raven by Gabriel Picolo
Nie xD To efekt przeciążenia umysłu nauką. Jeszcze trochę a przyśnią ci się teletubisie a to oznacza, że źle z tobą! (Żeby było jasne, nie porównuję Neli do teletubisiów. To tylko mój chory odpał). ^,^
Uważajcie - ze mną jest jeszcze gorzej zaczęłam uczyć się japońskiego Gwiazdka :D Jestem ciekawa, kto pierwszy da mi z liścia (For odetnie mi neta)...
The makers of Azarath and Metrion are proud to introduce ...
ZINTHOS.

www.beyondavatars.com/data/thumbnails/6/tt8.gif


New and improved Zinthos gives you exactly what you need, exactly when you need it. And because it's blue, Zinthos goes with everything.
Zinthos isn't right for everyone and may cause bloating, cramping, hair loss, disturbing visions, fits of rage, and the growth of additional eyes. Children under three should not be exposed to Zinthos. Do not get Zinthos wet, and never feed it after midnight. If you experience trouble meditating, stop saying "Zinthos" and consult your ancient scrolls immediately.

New blue Zinthos!
Przejdź do forum: