duchy i inne ustrojstwa :> buhahahaha
|
|
Dodany dnia 2011-04-26, 15:00
|
|
Tak, to było dobre - To wierzysz czy uważasz, że to ściema? Albo to ja nie skumałam tego Dżołka. "I'm gonna use you and abuse you.
I'm gonna know what's inside. Gonna use you and abuse you. I'm gonna know what's inside you." http://we-are-one...g.onet.pl/ |
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-26, 16:06
|
|
No wierzę w nie, ale duchy to ściema xD No nie potrafię ci tego wytłumaczyć, sama musisz zczaić moje poryte myślenie Tam się pojawiają obecnie wszystkie moje beznadziejne twory xD 2.7.2014 - nowa notka, zapraszam? |
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-26, 16:36
|
|
Będę się starać!(: Lajcik u mnie bywa gorzej. "I'm gonna use you and abuse you.
I'm gonna know what's inside. Gonna use you and abuse you. I'm gonna know what's inside you." http://we-are-one...g.onet.pl/ |
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-26, 18:10
|
|
śruby pod pokładem statku mnie przerażają | |
|
|
Dodany dnia 2011-04-26, 18:22
|
|
dlaczego?
|
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-26, 18:24
|
|
są zardzewiałe, ogromne i potrafią złatwością zabic człowieka | |
|
|
Dodany dnia 2011-04-26, 18:42
|
|
No fakt, ale jakoś zbytnio przerażać mnie nie przerażają
Tam się pojawiają obecnie wszystkie moje beznadziejne twory xD 2.7.2014 - nowa notka, zapraszam? |
|
|
|
Dodany dnia 2011-04-26, 18:45
|
|
to sie ciesz | |
|
|
Dodany dnia 2011-04-26, 18:46
|
|
No się cieszę xD Nie widać?
Tam się pojawiają obecnie wszystkie moje beznadziejne twory xD 2.7.2014 - nowa notka, zapraszam? |
|
|
|
Dodany dnia 2011-06-14, 19:58
|
|
Pff...Czytam ten temat i słucham piosenki , którą napisała pewna piosenkarka tuż po śmierci swojej siostry...
All hail Trigon |
|
|
|
Dodany dnia 2011-06-15, 10:08
|
|
heh..... | |
|
|
Dodany dnia 2011-06-15, 14:42
|
|
No, to niezła ironia...
|
|
|
|
Dodany dnia 2011-12-28, 17:21
|
|
Ja wam powiem tak...ostatnio mój ojciec mi umarł więc teraz jestem pogrążony w żałobie...ale powiem wam jeszcze to ze w ten sam dzień...czyli w dzień swojej śmierci odwiedził mnie tak jakby "we śnie" ale byłem w stanie podświadomości i wiedziałem co wokoło mnie się dzieje a miałem zamknięte oczy...gdy zasypiałem wtedy poczułem że ktoś mnie podnosi z łóżka i wtula do siebie...myślałem z początku że to moja siostra albo mama ale okazało się że to był właśnie mój "zmartwychwstały ojciec" który się mnie zapytał: "Hubert?dlaczego płaczesz?nie przejmuj się mną i pamiętaj że zawsze będę przy tobie" a gdy próbowałem go poczuć wtedy poczułem jak miał na sobie swój sweter w którym zawsze chodził po domu,a gdy moja siostra wróciła z łazienki i wparowała do pokoju w którym spałem wtedy z niewiadomych przyczyn znalazłem się z powrotem z głową na poduszce,po czym momentalnie wstałem i rozejrzałem się po pokoju wypatrując mojego ojca ale zastałem tylko śpiącego szwagra,śpiącą siostrzenicę oraz moja spiącą mamę.A gdy na następny dzień opowiedziałem wszystkim co mi się przydarzyło w nocy wtedy moja siostra wraz z mamą zaczęły płakać,no ja również płakałem bo ja byłem bardzo zżyty z moim ojcem.Do tej pory mam miłe wspomnienia spędzone z moim Ś.P tatą...aż mi sie na płacz zebrało
Edytowane przez TheRedX dnia 2011-12-28, 17:25 "Moje życie jest jedną wielką pomyłką...za bardzo sie przeceniałem, teraz muszę za to odpokutować poprzez skazanie się na wieczne cierpienie". |
|
|
|
Dodany dnia 2011-12-28, 17:25
|
|
Nie przejmuj się, rozumiem co przeżywasz bo to bardzo trudne dla Ciebie. Stracić tatę to nie jest już jakaś błahostka. Wspomnieniami zawsze z nim będziesz, ale trzeba żyć dalej. | |
|
|
Dodany dnia 2011-12-28, 17:29
|
|
zapamiętałem tylko te słowa które mi powiedział w stanie półsnu..."żebym się tym nie przejmował że go z nami nie ma i żebym pamiętał ze zawsze będzie przy mnie" tego nie zapomnę,prawdę mówiąc to czuję czasem nawet jego obecność w domu jak sobie chodzi z kąta w kąt
"Moje życie jest jedną wielką pomyłką...za bardzo sie przeceniałem, teraz muszę za to odpokutować poprzez skazanie się na wieczne cierpienie". |
|
|
|
Dodany dnia 2011-12-28, 17:32
|
|
To miłe:> No i słusznie, nie ma co się przejmować kolego! My tu jesteśmy, a jak jest ciocia Rachel to... bójcie się ludzie XD. Nie ma co, poradzisz sobie. | |
|
|
Dodany dnia 2011-12-29, 08:55
|
|
Trzeba być silnym, nie poddawać się. Ludzie przychodzą i odchodzą. Rozumiem, jak się czujesz, czułabym się tak samo. Ale jak to Rachel powiedziała - wspomnieniami zawsze będziesz ze swoim tatą. Wspominaj te pozytywne chwile. Czasem to pomaga. Fakt faktem - zmarła osoba już nie wróci, ale w pamięci zawsze będzie obecna. | |
|
|
Dodany dnia 2011-12-29, 09:27
|
|
Nie tylko pamięcią jest ze mna ale także duchem,nie zapominaj o tym
"Moje życie jest jedną wielką pomyłką...za bardzo sie przeceniałem, teraz muszę za to odpokutować poprzez skazanie się na wieczne cierpienie". |
|
|
|
Dodany dnia 2011-12-29, 09:32
|
|
No też fakt | |
|
|
Dodany dnia 2012-10-02, 19:04
|
|
Pam param! A mnie odwiedziła dusza mojej sąsiadki we śnie Oczywiście zmarła wcześniej, ale zawsze chodziła o kulach, a w śnie siedziała sobie na mojej ławce (miażdżąc mnie wzrokiem) bez kul, a nigdy się z nimi nie rozstawała. Moja mama to ma tak, że najpierw przez sen odwiedza ją jej babcia, a następnego dnia kłóci się z tatą. Jak post nie na temat, to proszę usunąć. " Będzie żyła tak długo, dopóki nie przestaniesz jej kochać..."
|
|
|
Przejdź do forum: |